Wpis z mikrobloga

Hej hej hej :-)
Mam #pytanie do Was. Czy kiedykolwiek ktoś z Was poryczał się czytając książkę? To chyba pytanie bardziej do do #rozowepaski ;-) Bo jeśli znacie tytuł jakiejś "książki do popłakania" to śmiało możecie mi napisać w komentarzach :-P mam ochotę sobie trochę posmutać :-(

#smuteczek #ksiazki
  • 43
  • Odpowiedz
@Szubienica: jedyna książka na której płakałam - "Skóra", nie wiem czy jest naprawdę wzruszająca, czytałam ją dawno temu, ale niesamowicie mnie w tamtym czasie poruszyła. żyłam tą książką pare miesięcy po jej przeczytaniu.
  • Odpowiedz