[BursztynowyLubrykant]

Jak byście porównali ilość i różnorodność pokemonów w USA do Polski? Opłaca się w to grać w naszym kraju? Czy od razu fake gps instalować bo żydki z illuminati nas szkalujo... #pokemongo

[kondziox88]

@BursztynowyLubrykant Przecież grasz w Polsce, a nie w USA. Fake gps jest dla grubasów i oszustów

[BursztynowyLubrykant]

@kondziox88: no własnie chcę wiedzieć czy w USA naprawde jest tak super i łatwo jak się ludzie w tagu skarżą. Jeśli odpowiedź brzmi "tak" to znaczy że nie jest to sprawiedliwe i bardzo mi będzie smutno.

[Rampampam]

@BursztynowyLubrykant: Zależy gdzie mieszkasz. U mnie w 40 tysięcznym mieście na pomorzu są tylko gołębie, szczury i sporadycznie evee.

[Xemioza]

@BursztynowyLubrykant: mi tez jest smutno ze nie jestem synem arabskiego szejka, ewentualnie nie urodzilem sie w Australii/Kanadzie

Normalnie mozna grac w Polsce i czerpac przyjemnosc, jesli chcesz byc top 1 nolifem i mysl ze ktos jest od ciebie lepszy w gre wprowadza cie w depresje to nie instaluj. Ja od premiery wbilem dopiero 9 lvl i gra mi sie zajebiscie.

[kondziox88]

@BursztynowyLubrykant USA jest największym rynkiem dla dystrybutora pod względem zakupów w sklepie, a pewnie też użytkowników wiec nie ma co się dziwić. Ludzie piszą, że w central parku jest dużo pokemonow.. nie ma się co dziwić bo tam po prostu spaceruje mnóstwo ludzi. To tak jakbyś porównał park w średnim mieście w Polsce z łazienkami, gdzie użytkowników tez jest znacznie więcej..

[driffeq]

@BursztynowyLubrykant: Nie wiem jak jest obecnie w Polsce ale zbieram troche pokemonow w Stanach i w centrum miasta jest troche ciekawych pokemonow, przynajmniej w "nearby" bo nie mam za bardzo okazji tam szukac. Poki co na okolo 7-8lvl zlapalem Dratiniego, Scythera i Raticate z tych "lepszych" ale to dopiero 2 dzien zabawy :D