Wpis z mikrobloga

@unnami: Podobno tymi drzwiami woda nie wlewała się do galerii, tylko się z niej wylewała. Te drzwi są pomiędzy poziomem -1 a 0, a dzwi od Grunwaldzkiej na poziomie 0. Ludzie z którymi rozmawiałem mówili, że woda przelała się przez galerię, jak rzeka.