[FlaszGordon]

-...w naszej galaktyce, bo na niej się skupiam, znaleziono dopiero dwadzieścia czarnych dziur.

-Tylko dwadzieścia? ...

-Czarne dziury są bardzo inspirujące, pobudzają fantazję, nie tylko artystów ale też naukowców. Powiedzmy jednak jasno, wszystkie hipotezy o tym, że przestaje tam działać nasza fizyka albo że są tam przejścia do innych wszechświatów to twory wyobraźni, nawet jeśli są spisane językiem matematyki. Nie wiemy co jest w czarnych dziurach.

-A ile ich może być w naszej Galaktyce?

-Mój kolega, z którym często na ten temat rozmawiam, teoretyk, twierdzi, że jakieś trzy tysiące.

...

Cały artykuł tu: Naszym laboratorium jest noc

#astronomia #nauka #liganauki #mikroreklama #ciekawostki

[p....._]

@FlaszGordon: 20 to chyba i tak nieźle. Czarna dziura to nie świecidełko i żeby takową znaleźć to trzeba zarejestrować zniekształcenia obiektu przemieszczającego się za tą dziurą. Inaczej sobie tego nie wyobrażam.

[FlaszGordon]

@ppidd_: W artykule mnie zdziwiła ta skala... zwykle się słyszy o tej jednej w środku galaktyki :)

No i poza tym dopiero teraz się dowiaduję, że szuka się ich z pomocą algorytmów... no i faktycznie to może być najbardziej efektywna metoda biorąc pod uwagę ogrom naszej galaktyki... jeśli nie kosmosu.

[p....._]

@FlaszGordon: ano, jest spory. Gdzieś w naukowym bełkocie był filmik o zasłoniętym polu widzenia przez ziarenko piasku. Może @dkm17 podeśle link bo nie mogłem znaleźć.

Nie jestem fizykiem i nie interesuję się zbytnio astronomią, więc nie wiem jakie są obecne teorie o wszechświecie. Otóż mam też swoją ciekawą teorię związaną z rozmiarami pola widzenia i obiektami jakie widzimy, może znalazłby się ktoś obeznany z kim bym skonsultował swoje wnioski? Jakby się

[plnk]

@ppidd_: @FlaszGordon: to był film SciFuna. :) Raczej nie doszukamy się czarnych dziur w innych galaktykach (poza tymi w ich jądrach), są zdecydowanie zbyt daleko.

[p....._]

@plnk: a faktycznie, to wyjaśnia czemu nie mogłem znaleźć xD.

[FlaszGordon]

Otóż mam też swoją ciekawą teorię związaną z rozmiarami pola widzenia

@ppidd_: Masz na myśli to, że spoglądając w kosmos im dalej patrzymy tym bardziej się "cofamy w czasie" jako że światło które do nas dotarło z odległych galaktyk potrzebowało miliony lat by dotrzeć do ziemi? :)

Przez chwile wahałem się czy stosowne było wywoływać @dkm17 z lasu :)) ale skoro już.
Tydzień temu prowadziłem z jednym zarozumiałym Mirkiem dyskusję swobodnie

[p....._]

@FlaszGordon: nie. Moje teorie głoszą, że:
1. jeżeli wielki wybuch miał miejsce, to światło z tego zdarzenia wyprzedziło cząsteczki z których się składamy już w momencie wybuchu. Im większe i cięższe cząsteczki tym bardziej mają ograniczoną prędkość, więc nawet przyjmując v=const to v<c. Czyli nie możemy zobaczyć wielkiego wybuchu, ani nawet to co się stało długo, długo po nim.
2. zakładając, że kosmos jest nieskończony można założyć także, że jest niezliczenie

[FlaszGordon]

@ppidd_: Jeśli o wielkim wybuchu mowa to raczej ciężko mówić o "cząsteczkach z których się składamy". "Na począku było gorąco" wg George'a Gamowa ...znaczy wszystko zaczęło się od olbrzymiej temperatury. W czasie od 10 sekund do jakiś 100 tys. lat istniała "era promieniowania" i wtedy zaczęły rodzić się pierwsze atomy Helu i Hodoru ... które w późniejszym czasie utworzyły pierwsze gwiazdy.
Cząsteczki z których się składamy: węgiel, wapń, żelazo, tlen ect.

[p....._]

@FlaszGordon:

Hodoru

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Temperatura jest miarą energii kinetycznej cząsteczek. Nie ma cząsteczek - nie ma temperatury. Także dziwna ta teoria. No i ta emisja promieniowania. Promieniowanie to też cząsteczki... Jeszcze tylko boga tu brakuje ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Materia też nie bierze się znikąd. Pierwiastek może połączyć z innym lub rozszczepić, ale składowe nie znikną ot tak. Stawianie teorii na

[FlaszGordon]

@ppidd_: * Wodoru :p

Stawianie teorii na temat powstania materii też są nieco bez sensu, bo raczej nie da się zaprzeczyć możliwości, że istniała od zawsze. Zmienia się tylko postać.

Teoria Gamowa o wielkim wybuchu zakłada istnienie na samym początku 9 wymiarów... no i delikatnie mówiąc tu już wysiadam bo ciężko to sobie wyobrazić.
Jak by się w tym miała zachować materia o ile można mówić o materii przed wielkim wybuchem...

[p....._]

@FlaszGordon: ja się chyba kiedyś wezmę i przeczytam te teorie wielowymiarowe i strun bo jak na razie to dla mnie garnek bzdur. Skoro da się w trzech wymiarach przedstawić położenie każdej cząstki to czemu miałyby służyć te inne wymiary. Chyba, że do tych wymiarów wliczają: smak, zapach, czas, itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[FlaszGordon]

@ppidd_: 3 wymiary przestrzenne + czas ... czyli tak jakby 4 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Według teorii strun poruszamy się w świecie, który przenika co najmniej 10 wymiarów. Artykuł w temacie

Ja pozostanę przy swoich trzech + czas ... reszta to dla mnie abstrakcja na którą nie mam wpływu :)