Wpis z mikrobloga

@gibon1617: mój tata odkamieniał kiedyś miksturą ocet+ludwik. Tego dnia, wieczorem, była jego impreza urodzinowa, ciocia poszła zrobić swojemu synkowi herbatę. Tata zapomniał wspomnieć, żeby wcześniej wylała zawartość czajnika, no i mój kuzyn napił się octowo-ludwiczej herbatki ( ͡ ͜ʖ ͡)