Wpis z mikrobloga

@fortheworld: Rak jak stąd do Patagonii. Oprócz chorego kultu pracy fizycznej widać inną smutną rzecz- kult białego rycerza, który robi wszystko dla swojej księżniczki. Znam takiego jednego- swój chłop, w sumie to bardzo zaradny, ale na każdym kroku próbuje pokazać swoją ♂męskość♂ i rycerskość. Swoją drogą bezużyteczna- ten mirek to fajnie podsumował.
  • Odpowiedz