[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam 17 lat i nigdy nie byłem na imprezie(tylko raz może 8 lat temu na weselu) a tak to w ogóle, ani nie organizuję ani nie chodzę na żadne(dyskoteki, wesela, do kumpli, nawet urodziny :/) W sumie to nawet nie mam z kim bo znajomych nie mam, parę kontaktów z klasy i do rodziny. Serio to jest jakaś aspołeczność, idż gdzieś poznasz ludzi, nawet po zmianie szkole (z gimbazy do tech) wciąż nic. Po szkole każdy w swoją stronę. Rozmowy nawet prowadzić nie umiem czy w 4 oczy czy sms, telefon bo po prostu nie mam o czym. Wakacje siedzę i nic nie robię aż mnie #!$%@? jak za oknem słyszę grę w piłkę bo nawet jak byłem mały to po szkole siedziałem w domu i nic nie robiłem. Dziewczyny też brak bo nawet znajomości z żadną nie umiem stworzyć(jak z każdym). Może w przyszłości będę tylko pracował i jako tak spędzał czas z innymi ludżmi (z pracy oczywiście) i coś robił.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[lubierogale]

@AnonimoweMirkoWyznania: dołączam się....

[funkiey]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak można nie potrafić rozmawiać? Nie masz żadnych zainteresowań żeby o nich chociaż opowiedzieć? Spróbuj nawiązać przynajmniej z jedną osobą jakąś znajomość, idź na imprezę, a reszta sama pójdzie. To, że siedzisz w piwnicy i nie masz znajomych to wyłącznie twoja zasługa.

[Magik_Antonio]

@AnonimoweMirkoWyznania: tez nie chodze od jakiegos czasu i to z wlasnej decyzji sporą część znajomych również pożegnałem, nic nie tracisz, wole posiedziec w kameralnym towarzystwie pijac wino i jedząc plesniowe sery razem z oliwkami.

[promil]

@funkiey: i co ma powiedzieć, że interesuje się kolejnictwem?

[Magik_Antonio]

@AnonimoweMirkoWyznania: dorosły już jesteś, czas zrozumieć że w zyciu ty sie liczysz i to jak fajnie chcesz spedzac swoj czas, a nie zachlanie pały z bandą przygłupów najtańszą wódą.

[promil]

@AnonimoweMirkoWyznania: dobrze Cię rozumie i współczuje, ja też jestem chory jak sytuacja zmusza mnie do rozmowy z obcą mi osobą, zupełnie nie wiem o czym rozmawiać poza pogodą (╯︵╰,)

[p.....q]

@AnonimoweMirkoWyznania: Dzieci i ich problemy :D

[funkiey]

@promil: czemu nie? Jeśli się nie będzie obracać w towarzystwie sebków i karyn to sądzę, że kogoś to zainteresuje. Przykładowo mnie by to zainteresowało, chociaż w tym temacie jestem zielony, to lubię się dowiadywać nowych rzeczy. Właśnie na tym też polega poznawanie nowych ludzi.

[C.....r]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nic w tym złego, ja również do osiemnastki na żadnej imprezie nie byłem :P i szczerze powiem Ci, że nie masz czego żałować. Zamiast patrzeć na innych to skup się na tym co chcesz robić i zaakceptuj się takim jakim jesteś a odpowiedni ludzie pojawią się sami :) Na pocieszenie powiem, że przez 3 lata liceum miałem jednego kolegę a z resztą słowa nie zamieniłem i nie żałuje tego,

[Locked1986]

i co ma powiedzieć, że interesuje się kolejnictwem?

@Cykablaster: o panie, godzinami bym o tym rozmawiał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@AnonimoweMirkoWyznania: nie ma się czym naprawdę przejmować. jeszcze poznasz ludzi z którymi niesamowicie spędzisz czas. kiedyś myślałem podobnie (chyba z 3 lata), a teraz się zupełnie przypadkowo skumałem z małą ekipką. mała, bo mała, ale z nimi można porozmawiać naprawdę o wszystkim przy piwku.

[RedDeadSalvation]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak można nie potrafić rozmawiać? Nie masz żadnych zainteresowań żeby o nich chociaż opowiedzieć? Spróbuj nawiązać przynajmniej z jedną osobą jakąś znajomość, idź na imprezę, a reszta sama pójdzie. To, że siedzisz w piwnicy i nie masz znajomych to wyłącznie twoja zasługa.

@funkiey: Ja długo grałem w różne gry, nie tylko #!$%@? i interesowałem się nimi na głębszym poziomie, montowałem filmy przez parę lat w Vegasie z