Wpis z mikrobloga

Tak mnie zastanawia czy pewne rzeczy muszą się zdarzyć. Takie z góry przewidziane elementy w życiu danego człowieka. Wiem, że to kwestia przypadku no ale czasami mam wrażenie, że dane wydarzenie musiało mieć miejsce. I nie chodzi mi o rzeczy typu narodziny, śmierć itp. Zawsze wtedy zastanawiam się nad alternatywnymi wersjami i strasznie mnie boli, że nigdy nie poznam tej drugiej wersji wydarzeń.
#nocnerozkminy
  • 9
@luuzik:
@Asdfghjk1210:
ze niby nadprzyrodzone sily kieruja pewnymi elementami swiata? siedzi se jakis nadczlowiek i se mysli O TEN SEBA LUBI TA KARYNKE, A NIECH SEBA POJDZIE DZISIAJ O 10:59 DO BIEDRY PO BROWARKA I NIECH AKURAT KARYNKA O 11:00 STANIE PRZY KASIE TO SIE AKURAT SPOTAKAJA I BEDA ZYLI DLUGO I SZCZESLIWIE
albo
OO TEN JOHN Z KANADY TO TAKI DOBRY CZLOWIEK, NIECH WYGRA SE W TOTKA XD
i
ze niby nadprzyrodzone sily kieruja pewnymi elementami swiata?


@instinCtoriginal: @luuzik: Bardziej bym obstawiał, że chodzi o samą naturę rzeczywistości. Po prostu są pewne "stałe". Tak jak każde dziecko po kilku pierwszych krokach się przewróci, tak samo każdy dorosły człowiek pozna smak porażki. Życia niestety nie oszukasz. Najważniejsze, to wyciągnąć odpowiednią lekcję wynikającą z tego doznania.