Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam dwa pytanka do tych, którzy swój pierwszy stosunek seksualny odbyli z prostytutką.
1. Ile mieliście wtedy lat i co wami kierowało? Byliście osiemnastoletnimi napalonymi młokosami, czy może stulejarzami przed trzydziestką traktującymi to jako akt rozpaczy albo próbę oswojenia się z ciałem kobiety?
2. Czy żałujecie swojej decyzji?
#seks #niebieskiepaski #roksa #odloty #prostytucja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
AnonimoweMirkoWyznania - #AnonimoweMirkoWyznania 
Mam dwa pytanka do tych, którzy swó...

źródło: comment_BylkmBZJcoj2jKBFr7t2uYNaZB45yaUE.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Chciałem fachowej opieki i dobrego seksu, nie mogłem spotkac dziewczyny odpowiedniej dla siebie to poszedłem do profesjonalistki. Zawsze dobrze zdobyć jakieś doswiadczenie seksualne, jak już znajdę tą kobietę lepiej się dogadamy bo będę wiedział tak naprawdę co mnie kręci. Czego tu żałować? Normalna sprawa to nawet inwestycja w siebie :)
  • Odpowiedz
Anon: 30-letni stulejarz, może nie do końca to był akt desperacji, po prostu doszedłem do wniosku, że jak do 30 żadnej dupy nie wyrwałem, to już nigdy nie wyrwę. No i chciałem się w końcu przekonać jak to jest z tym seksem. Czy żałuję? Nie. Czy to doświadczenie mnie zmieniło? Też nie.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz
Anon: Miałem 22 lata wtedy :) Nie żałuję i od tamtej pory regularnie(3-4 razy w miesiącu) chodzę do tego typu pań. Aż się zdziwiłem, że na roksie można spotkać dość sporo panienek 8-9/10. Warszawa here jak coś.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: 21 lat. Sytuacja była taka, że nie było dogodnych warunków, żeby zaspokoić swoje potrzeby samemu: mieszkaliśmy w kilkanaście osób, pod wspólne prysznice i do kibli ciągle kolejka, zasłonki, które nie działały. Była to bardzo dobra okazja, żeby skorzystać z usług profesjonalistki. Miałem szczęście, bo trafiła mi się ładna i wykonującą swoją pracę z uśmiechem na twarzy (co wbrew pozorom nie zawsze się zdarza).

Na kilka dni pojawia się tak zwany
  • Odpowiedz
Anon: Miałem 25 lat, czyli było to niecały rok temu. Poszedłem, bo chciałem spróbować. Samo to, że wszystko musiało być robione "tajnie", było dodatkowo ekscytujące. Dodatkowo miałem przeświadczenie, że w tym wieku powinienem mieć jakieś doświadczenie. Chodzi o to, że będąc w łóżku z dziewczyną, gdy mam 20 lat, dla dziewczyny jest raczej naturalne, że mogę nie wiedzieć, jak się zachować. W wieku 25 lat byłby to strasznie stresujące. Teraz mam
  • Odpowiedz
Anon: 21 lat, a było to dawno i korzystam regularnie. Kiedyś głównie cichodajki w aucie teraz brak na to czasu i głównie roksa. Dla mirków którzy już się w życiu naruchali polecam masaże z happy endem ;)

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling
  • Odpowiedz
Anon: Pierwszy raz w wieku 22 lat. Żaden akt depresji, chciałem spróbować czegoś nowego, tak ze 2 tygodnie zabierałem się do tego. Najpierw studiowałem garso, potem roksa i zdecydowałem się iść do troszku starszej, bo jakbym nie dał rady przy dziewczynie z moich lat, to troszku siara i w ogóle. Nie żałuję swojej decyzji. Mało tego. Korzystam z tego typu sposobu spędzania wolnego czasu raz w miesiącu, by zbytnio nie wkręcić
  • Odpowiedz
dupa: lvl 37, kilka dni temu pierwszy raz zamówiłem panią, chociaż zarzekałem się, że... "NIGDY W ŻYCIU TEGO NIE ZROBIĘ!"
hotel, delegacja, ciekawość trochę, może kryzys wieku średniego. I myśli "bo czemu miałbym przeżyć życie i tego nie spróbować"?

mam żonę 8,5/10 od kilkunastu lat, nigdy jej nie zdradziłem, piękna babeczka, dzieci, seks jako taki nawet kilka razy w tygodniu - co prawda tylko z mojej inicjatywy, ale jest ok. Sam
  • Odpowiedz
schizotypowy cynik: 28 lat. Kumple mnie namówili, bo uznali, że to trochę poprawi moją rozpadającą się wówczas psychikę. Za 200 złotych wyzbyłem się kompleksu prawiczka, straciłem zainteresowanie tym seksem, otworzyłem się bardziej na kobiety, no i miałem godzinę przyjemnej rozmowy z niesamowitą dziewczyną. Dobre 6/10 z wyglądu i 10/10 z charakteru.
Jeden z kamieni milowych na wyjście z przegrywu.
Nie poszedłbym drugi raz, bo już rok temu była gruba, a teraz
  • Odpowiedz