[Grzegosh21]

Mireczki dziś mam sprawę rozwodową. Dajcie parę plusów bo to zła kobieta była. #takaprawda #oswiadczenie

[waldeczeq]

@Grzegosh21: glupia c.pa...:)

[Grzegosh21]

@waldeczeq: 10 lat poszlo się...

[robekk1978]

@Grzegosh21: stres mega ale warto. Bedzie oki byle sie na pierwszej rozpr udało.

[Grzegosh21]

@robekk1978: pierwszą sprawę miałem rok temu o zabezpieczenie kontaktów z dzieckiem, stres jak cholera

[kraggthegrimm]

@Grzegosh21: lepiej 10 niż 20

[B.....n]

@Grzegosh21: A ludzie z otoczenia dziwią się kiedy mówie, ze nigdy sie nie ozenie.

[Grzegosh21]

@Butman: cholera fajnie jest mieć rodzinę, cudowną żonę (tak myśle bo moja byla wredną jędzą) dzieciaki, plany na wakacje wspólne cele.

[jenerau]

@Grzegosh21 czasem nie chce mi się wierzyć, ze po kilku latach szczęśliwego i udanego związku przychodzi taki kwas.. chyba cały czas żyje w swoim wyimaginowanym świecie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[B.....n]

@Grzegosh21: Wiesz, na początku pewnie myślałeś, ze jest cudowna. Dlatego małżenstwo to pułapka, dopiero po jakims czasie wychodzi z kobiety jej prawdziwa natura.

[Grzegosh21]

@Butman: cudowna nigdy nie była, to były moje projekcje na jej temat. bardziej chcialem zeby byla cudowna niz faktycznie była.

[a.....5]

@jenerau: mam dokładnie takie same przemyślenia, przecież bierze się ślub z osobą, którą się zna, więc jak to możliwe że tak bardzo się potem psuje, że mówisz, że jędza itd

[jenerau]

@alejandra15 takie rzeczy, ze ktoś jest jedzą czy nic nie wartym smieciem można wyczuć po maksymalnie kilku miesiącach, więc czy to z obawy o samotność ludzie tkwią w tych toksycznych związkach? ( ͡° ʖ̯ ͡°) co chwilę widzę wpisy "rozstalem się z dziewczyna po x latach", wychodzi więc na to, ze przez ten cały okres nie znaliśmy drugiej osoby z którą dzielilismy swoje życie ;_;

[Rzuku]

@alejandra15: ludzie się zmieniają i czasem malutkie irytujące cechy charakteru wybrzmiewają do tego stopnia, że stają się uporczywe i nieznośne, a jeśli ty sama zmienisz się w ten sposób, że będziesz na tę cechę czuła, to już zupełnie pożycie zacznie się rozpadać

[a.....5]

@Rzuku: naprawdę twierdzisz, że dorośli ludzie się tak diametralnie zmieniają? że z fajnej i cudownej dziewczyny, w której się zakochałeś, nagle się robi oziębłą suką?

[Rzuku]

@alejandra15: to nie ja tak twierdzę, tylko przykłady z życia wzięte. Oziębłą (bądź oziębłym) niekoniecznie, ale jedna strona robi się na starość bardziej leniwa, a druga - bardziej roszczeniowa.
I to samo w sobie nie jest powodem, a preludium do konfliktu.

[Grzegosh21]

@alejandra15: tak, ja moge to potwierdzić na własnym przykładzie. Z czułej i troskliwej stała się tyranem zarówno dla mnie jak i dla dziecka.

[sonix111]

@Grzegosh21 Trzymam kciuki za Ciebie jak szalony, mnie to czeka za miesiąc, a trzęsę się z obawy bardziej niż oskarek, gdy Iker bronił w realu.

[a.....5]

@Grzegosh21: i będziecie się dzielić opieką nad dzieckiem, czy zostaje u matki?

[mezon]

@Grzegosh21: dzisiaj dostałeś szansę. format c: i możesz sobie teraz na spokojnie wszystko poukładać na nowo.
trzymaj się cumplu.