Wpis z mikrobloga

@Sihill_pl @xerxes931
@Hans_Olo: @AlcoMatt: mamy zwycięzców ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ogólnie najprościej można to ująć tak, że dla ujęcia maksymalnej częstotliwości sygnału X, musimy spróbkować go w częstotliwości 2X.

I tak żeby uchwycić sygnał dla maksymalnego progu słyszalności odpowiednio z założeń 22kHz lub 24kHz próbkujemy dany utwór przy 44.1 lub 48 kHz.

@xerxes931: nie mówiłem że zagadka będzie uberciężka. I nie wydaje mi się, że
@JBFC: @xerxes931: Z tym CD to chyba chodziło o coś z bitrate'em który jest 150KB/s zdaje się, i z tego przy danej ilości bitów na próbkę i dwóch kanałach wychodzi taka akurat częstotliwość. Oczywiście do tego musi się w miarę zgadzać z podwójną częstotliwością maksymalną słyszaną przez ludzi więc taki kompromis wyszedł.

dlaczego pomimo tego stosuje się w wielu wypadkach (nawet zwykłych kartach dźwiękowych do peceta) wyższe częstotliwości próbkowania o
@JBFC: pasmo przenoszenia audio cd jest szersze niż pasmo jakie jest w stanie usłyszeć człowiek, by można było odfiltrować w domenie analogowej zniekształcenia powstałem w wyniku kwantyzacji sygnału. Sygnał PCM bezpośrednio na wyjściu z konwertera PCM ma postać schodków. Schodki te na spektrogramie wyglądają tak, że sygnał jest odbity znacznie powyżej częstotliwości przenoszenia i jeśli przefiltrujesz taki sygnał przez filtr który odfiltrowuje powyżej połowy częstotliwości próbkowania uzyskasz sygnał wygładzony. Generalnie jest