Wpis z mikrobloga

  • 0
@houk: tak, były w zestawie. Dzięki za podpowiedź, ciekawe, faktycznie może być lepiej. Muszę obadać temat w sklepie muzycznym.
  • Odpowiedz
@jeshu: W tej ramie nie ma mocowania do floor toma. Ale są już takie co mają. W najmocniejszym zestawie wieszaliśmy na niej 4 tomy 5 blach i 2 kongo :D Na ziemi stała stopa, werbel, floor i hihat.
  • Odpowiedz
@scena_dokowania: @Kapitalis: Kupując używki koniecznie sprawdź mocowania tomów, czy nie pozrywane śruby naciągów i czy tłumiki sprawne. Cokolwiek uszkodzone z tego co napisałem da później kupę problemów. Brak sprawnych tłumików to kiepskie nagłośnienie i dudnienie oraz trudny do usunięcia rezonans, a czasami ciężko dokupić same tłumiki zwłaszcza do starszych modeli i trzeba przerabiać, zaklejać stare dziury i wiercić nowe w kotłach, bo z nowego modelu tłumik ma inny rozstaw śrub.
  • Odpowiedz
@scena_dokowania: @Kapitalis: dokładnie, temat rzeka. Swojego zestawu szukałem ponad rok. Początkowo poznawanie sprzętu, zawartość, co daje dany komponent, później jakieś odsłuchy, szukanie swojej marki, a następnie przegląd aukcji i przede wszystkim cierpliwość. Takim sposobem udało mi się znaleźć zestaw, który jako nowy kosztował kupę kasy, a przez to że był używany, prawie nic, więcej przestał jak grał (jeszcze wczoraj po rozpakowaniu ściągałem folie z shellów). Uważam, że lepiej kupić używkę
  • Odpowiedz
@jeshu: Wielki plus! W wieku 25 lat postanowiłem, że naucze się w końcu gry na jakimś instrumencie. Od dziecka marzyłem o saksofonie lub perkusji. Zbieg okoliczności sprawił, że wybrałem saksofon. W tym momencie umiem całkiem nieźle grać a nawet dzisiaj wróciłem z prywatnych lekcji.
Trzymam kciuki. Powodzenia!
  • Odpowiedz
@Rainey: Elektryk też daje ci takie rzeczy, jak metronom lub kontrolę nad rytmem (w yamasze masz opcję (i pewnie w każdej innej elektronicznej), że perkusja nie wyda dźwięku, jeżeli nie trafisz w rytm - no i ogólnie pokazuje, czy za szybko, czy za wolno).
  • Odpowiedz