Wpis z mikrobloga

@squash1234: Deszcz jest fajny, ale nie jak od rana siedzisz nad obowiązkami, marząc, aby pójść nad Wisłę i skorzystać ze słońca, a kiedy przychodzi 16 wracasz do domu, kąpiesz się, zjadasz obiad, przebierasz w lepsze ciuchy i kiedy już wkładasz klucz, aby zamknąć za sobą drzwi, słyszysz grzmot, a słońce nagle znika - jakbyś był w Vice City, kiedy ktoś wpisał "catsanddogs" - swoją drogą... tyle lat nie grałem, a nadal
  • Odpowiedz