Wpis z mikrobloga

http://www.bydgoszcz.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/kb1/informacje/wiadomosci/65128,Strzelal-do-tarczy-nie-mial-pozwolen.html

Jak się okazało 69-latek strzelał do własnoręcznie wykonanej tarczy z repliki rewolweru XIX-wiecznej broni. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń. Biegły ocenił, że energia kinetyczna tego pistoletu była znacząca.

Policjanci z komisariatu na Wyżynach przedstawili bydgoszczaninowi dwa zarzuty: nielegalnego posiadania broni palnej, a także amunicji. Do policyjnego depozytu trafił rewolwer, ołowiane kule, słoik z prochem strzelniczym i osprzęt rewolweru. Policjanci będą wnioskować o zastosowanie wobec podejrzanego dozoru.


Komunikat prasowy jest dennej jakości (mało precyzyjne określenie wieku broni, brak informacji o rodzaju prochu, ocena energii kinetycznej broni palnej ?!?), ale wygląda na bezpodstawne postawienie zarzutu nielegalnego posiadania broni i amunicji osobie posiadającej legalną replikę rewolweru CP.

Oczywiście nie pochwalam strzelca, który popełnił dwa wykroczenia (użycie broni poza strzelnicą, uszkodzenie mienia), ale stawianie mu zarzutów popełnienia przestępstwa, za które grozi do 8 lat pozbawienia wolności, to duże nadużycie, jeśli oczywiście sprawa wygląda tak, jak ja to widzę.

#bron #gunboners #bronpalna #czarnoprochowycontent
  • 6
@wysuszony: od podinspektora policji mam prawo oczekiwać znajomości obowiązującego w Polsce prawa, a zawarcie informacji nieistotnych ze strony przedstawionych zarzutów, a pominięcie informacji istotnych, można interpretować jako brak tej znajomości.
Wielką niefrasobliwością wykazał się 69-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Strzelał do tarczy z repliki rewolweru. Niestety, uszkodził kamerę monitoringu i wystraszył nie na żarty pracowników ochrony. Teraz usłyszał zarzuty dokonania przestępstwa.Wczoraj (19.05) policjanci z Bydgoszczy otrzymali wezwanie na interwencję. Ze zgłoszenia wynikało, że na terenie parku przemysłowego ktoś strzela. Patrol natychmiast pojechał do miejsca, gdzie miał być mężczyzna, który mógł strzelać.

Jak się okazało 69-latek strzelał do własnoręcznie wykonanej tarczy z repliki rewolweru XIX-wiecznej
@BrzydkiBurak: Jeśli chodzi o kwestię „pistolet” vs „rewolwer”, to nie uważam tego za aż tak rażący błąd. Przyjęło się, że słowem „pistolet” nazywamy tradycyjnie pistolety samopowtarzalne, natomiast wcześniej było to ogólne określenie ręcznej broni krótkiej. Pierwsze rewolwery znane były głównie pod nazwą „revolving pistol”.