Wpis z mikrobloga

  • 10
#!$%@? nigdy nie byłem wrogiem maratonów w mieście, ale to co się dziś #!$%@? to jest paranoja, biegacze mają trasę przez cały poznań, w wyniku czego nie można przejechać autem z jednej części miasta do drugiej ŻADNA drogą, żadna #!$%@?.
#poznan #bieganie ##!$%@?
  • 8
  • Odpowiedz
@dens_molares: zakończyło się, jednak moje #!$%@? sięgało zenitu gdy przejechałem całe południe Poznania, a oni biegli od Jadwigi aż po Gdyńską #!$%@? jego mać.
  • Odpowiedz
@einz: Sam jestem zwolennikiem wszelkiego typu imprez tego typu, ale ta była totalnym chaosem organizacyjnym. Trasy poprowadzili tak, że wielominutowe opóźnienia i niezapowiedziane zmiany tras były czymś "normalnym". Już wszelkie maratony i półmaratony robią mniejszy problem.
  • Odpowiedz
@einz: na załączonej mapce widać, że startowali spod parku, lecieli prosto do centrum - jak wiadomo, biegacz lubi tylko po ulicy! mogli ich jeszcze puścić po kostce wokół rynku :)
  • Odpowiedz