Aktywne Wpisy
nilmerg +2
W sumie to dlaczego Rosja nie użyje atomu? Nie mówię o waleniu po miastach, ale małe ładunki w jakieś cele strategiczne, jakieś lotniska wojskowe czy coś takiego, i nie musi to być przecież duży kaliber bo te bomby mają różną siłę rażenia. Na pewno byłby to taki znak, że są gotowi na użycie atomu i zachęta do rozmów pokojowych na ich warunkach. Czy chodzi o strach przed tym, że po użyciu atomu
MarianJanusz +25
Jechałem dzisiaj pociągiem i nagle babka z innego siedzenia się do mnie odwróciła i coś powiedziała po ukraińsku. Ja byłem wgapiony w telefon i spojrzałem na nią chyba mocno zdezorientowanym wzrokiem, bo powtórzyła drugi raz po ukraińsku. Powiedziałem, że nie rozumiem i wtedy zapytała po polsku czy mogę uchylić okno. I tak mi się teraz przypomniało, jak ludzie opisywali kiedyś, że Ukraińcy mają nawyk mówienia do innych w swoim języku i oczekiwania,
Jeśli chodzi o mnie, to zdarza mi się jadać w lokalach z obsługą kelnerską dość często, przy czym z reguły nie są to jakieś wykwintne restauracje, a takie, gdzie cena za obiad dla dwojga (łącznie z napojami, ewentualnie przystawkami) wyniesie poniżej 100zł. Napiwek zostawiam tylko, jeśli całą obsługę prowadzi jeden kelner. Wiem, że standardowo zostawia się ok. 10%, ale wysokość napiwku zdarza mi się uzależniać od jakości posiłku (wiem, że to nie zależy od kelnera, ale podświadomie jestem bardziej skłonny zostawić więcej, gdy mi smakowało) i tego, czy był miły, tj. nie oczekuję jakiś wielkich uprzejmości, ale zdarzają się kelnerzy, którzy swoim zachowaniem zdają się mówić: "mam na ciebie kompletnie #!$%@?".
Chętnie poznam wasz punkt widzenia na temat napiwków.
#pytanie #sonda #jedzenie #gastronomia
Zostawiasz napiwek kelnerowi w restauracji?
@Zygfryd_Szejset: Ja byłem na telefonie w firmie z usługami IT - tak, ludzie to #!$%@? ale nikt mi napiwku nigdy nie dał
Komentarz usunięty przez autora
@1519868: dawanie napiwków jeszcze bardziej nakręca ten proceder.
Jedyne co jest atrakcyjne to obcokrajowcy - dadzą dobrą bułę z uśmiechem na twarzy i jeszcze piąteczkę zbiją
Komentarz usunięty przez autora
Ludzie zostawiają różnie napiwki, jak był jakiś stary zbok i chciał zaimponować przy kolegach potrafił jej 100-200zł zostawić za to, żeby im wódkę polewała.
U mnie to jest osobiście różnie, znajomym na hotelu nie zostawiałem napiwków, zresztą sami mówili bym
a to dlatego, że prowadzę kuchnię w restauracji i napiwki dzielone sa u nas po równo na całą załogę - kelnerów, kucharzy i zmywak.
Najgorsze są sytuacje, kiedy idę gdzieś większą grupą i większość to cebulaki, które nie dają napiwku (wśród najbliższych znajomych raczej nie ma takich osób, mam na myśli raczej jakieś wymuszone spotkania). Wtedy nie bardzo widzi mi się dawać 5 PLN, bo trochę wstyd za 8 osób tyle zostawiać, a z drugiej strony sam nie zostawię adekwatnego napiwku za cały stolik, jeśli do zapłaty mam 20-25 PLN.
Generalnie brak napiwków w sytuacji gdzie zostaliśmy faktycznie dobrze obsłużeni, to wyżyny cebulactwa. Na pewno kilku Januszy w tym wątku zagotuje się i zacznie racjonalizować swoje skąpstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°) (A