Wpis z mikrobloga

Ej, ej, Mirki - przypomniała mi się pewna gierka na #amiga, ale za nic nie mogę skoajrzyć tytułu. Pamiętam że była to platformówka z jakimś... kosmicznym komandosem (?!) w roli głównej :D Wygląd miał jak typowy, kwadratoszczęki mięśniak z lat '80-'90, zgodnie z obowiązującymi wówczas standardami. Chyba częściowo był jakimś cyborgiem. W każdym razie było takie intro, że widoczna była w pewnym jego momencie biegnąca sylwetka tego "komandosa" na tle jakby zachodu słońca...? Sama akcja działa się na planecie opanowanej przez robale, coś jak bagna... I był taki moment że pojawiała się taka gigantyczna skolopendra :D Nie mogłem jej pokonać i na tym w zasadzie kończyło się moje granie. Kojarzy ktoś, coś?
  • 10
  • Odpowiedz
@RealAKP: Szukałem na lemonie jakiś czas temu, teraz też przejrzałem i ni chu chu :/ Męczy mnie to okresowo od dłuższego czasu, a że niestety Amigi i wszystkich gierek już od dawna nie mam (zaginęły gdzieś przy kolejnych przeprowadzkach) to nie mogę tego odnaleźć :(
  • Odpowiedz
@Kokos: Szczerze mówiąc to nie chce mi się rejestrować na kolejnym portalu tylko po to żeby zadać jedno pytanie :P Jak będę dostatecznie zdesperowany to wtedy tam zapytam.

@goblin21: Miałem "tylko" A500, z tymi wyższymi i nowszymi Amigami nie miałem nigdy styczności :)

@tank_driver: @mulan84: @bimbadil: Niestety, to nie była żadna z tych które wymieniliście :/

No nic, prawdopodobnie zagadka pozostanie póki
  • Odpowiedz