Wpis z mikrobloga

@mulen: może i jest wyższy, ale łódzki zbiornik nie jest na deszczówkę, tylko na czystą wodę pitną :) 15 tysięcy metrów sześciennych pojemności. Projekt Lindleya, czyli tego samego gościa, który stworzył Warszawskie filtry :) Oświetlony kolorowymi światłami robi piorunujące wrażenie. Szkoda, że wejście do niego jest dla przeciętnego "Kowalskiego" praktycznie niewykonalne :(
  • Odpowiedz