@Artrix: Na tej stronie po kilku sekundach wyskakuje jeszcze okienko z możliwością otrzymania 10% rabatu (spróbujcie w oknie incognito jak się nie pojawia), maila trzeba podać (można użyć jakiegoś tymczasowego) i tam kod rabatowy przychodzi, z kodem za dożywotni wychodzi wtedy dokładnie $17.21.
@Artrix: No dobra, rozumiem. Jeśli siedzę sobie w akademiku to zmienia to dużo? Sieć jest jedna de facto, więc (niby) nie widać tego, że to akurat ja coś robię w necie, dobrze myślę?
@Mato: vpn sprawia, że łączysz się z jakąś siecią (sam wybierasz serwer z dostępnych) i twoje urządzenie jest tak jakby z tamtej sieci. Możesz być z Tadżykistanu i wszędzie strony będą Cię traktować, jak Tadżyka bo Twoje ip jest z Tadżykistanu. Dodatkowo cały twój ruch jest szyfrowany do momentu wyjścia z sieci VPN, czyli nikt na linii twój komputer w akademiku - Tadżykistan nie będzie mógł podejrzeć, że
@Artrix: Pięknie. Ten VPN jest super Mireczku. Idzie prawie całym łączem, tzn ~88Mb/s zamiast ~95Mb/s z frankfurtu. Wziąłem na rok za dolca, bo coś wątpię w ich "wieczystość".
@SHEAD: nie używam proxy (ze względu na posiadanie vpn), więc mogę bredzić, ale z tego co się orientuję proxy przekierowywuje tylko zapytania, np. http lub ftp. VPN przekierowywuje cały ruch. I chyba nie szyfruje.
@151617: ja nie wiem, nie wchodziłem na tą ofertę nawet, bo mnie nie interesuje. Wypowiadam się ogólnie. Z VPN lepiej ostrożnie podchodzić, zwłaszcza do nowych firm i ofert lifetime, bo może być tak że firma będzie istnieć 2 lata i później bujaj się albo transfery spadną tak, że sam przestaniesz używać. A o anonimowości w kwestii ukrywania działań przed służbami zapomnij w ogóle, bo do tego trzeba mieć sporą wiedzę.
https://stacksocial.com/sales/pay-what-you-want-vpn-lifetime-bundle
Jeszcze przez 12h od godziny wpisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#cebuladeals
@Mato: vpn sprawia, że łączysz się z jakąś siecią (sam wybierasz serwer z dostępnych) i twoje urządzenie jest tak jakby z tamtej sieci. Możesz być z Tadżykistanu i wszędzie strony będą Cię traktować, jak Tadżyka bo Twoje ip jest z Tadżykistanu.
Dodatkowo cały twój ruch jest szyfrowany do momentu wyjścia z sieci VPN, czyli nikt na linii twój komputer w akademiku - Tadżykistan nie będzie mógł podejrzeć, że
@a8110aac8b: czym to się różni od zwykłego proxy?
Komentarz usunięty przez autora
Wziąłem na rok za dolca, bo coś wątpię w ich "wieczystość".
I chyba nie szyfruje.
Komentarz usunięty przez autora
Z VPN lepiej ostrożnie podchodzić, zwłaszcza do nowych firm i ofert lifetime, bo może być tak że firma będzie istnieć 2 lata i później bujaj się albo transfery spadną tak, że sam przestaniesz używać.
A o anonimowości w kwestii ukrywania działań przed służbami zapomnij w ogóle, bo do tego trzeba mieć sporą wiedzę.
Komentarz usunięty przez autora