Każde święta wyglądają zupełnie tak samo. Najpierw człowiek siedzi w kuchni, ksząta się przygotowywuje wszystko. Potem w dosłownie kilkanaście minut wszystko znika ze stołu. Przez najbliższe dni będę odpokutowywał chwilę zapomnienia podczas świątecznej konsumpcji.
Czy jeżeli mam 35 lat to w razie w jest szansa na to że powołają mnie do wojska? Jak jestem mgr inż to idę na szeregowego lumpa czy coś więcej na start? Pytam bo nie wiem kiedy #!$%@? do Chorwacji.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link