Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania #pracbaza

Nigdy nie ukonczylem studiow. Prawda jest taka, że ledwo zaliczałem w prywatnej uczelni WSH za hajs rodziców zanim nie skreslili mnie ( a raczej to ja, bo by ciagle sciagali mi hajs).
Zanim zacząłem pracę w obecnej firmie, nigdy nie awansowalem wyzej niż stanowisko zwykłego szeregowego pracownika w sklepie.
Byłem bezrobotny i bardzo stresowałem się podczas szukania pracy z marnym skutkiem. Pewnego dnia mając z tego powodu depresje, zrobiłem fałszywe CV. Wpisałem tam bogate doświadczenie w renomowanych firmach, studia na prestizowej panstwowej uczelni. Wpisałem nawet dyplomy i wyróżnienia, nawet nie starałem się za bardzo. żeby nie przesadzić. Na koniec dnia wysłałem CV do dużej firmy.
Dostałem następnego dnia telefon od tej firmy i zaproszenie na rozmowę. W tym momencie pomyślałem, że to będzie świetna historia, żeby opowiedziec jak sie spotkam z kumplami, po tym jak się spalę na rozmowie.
Jednak nigdy to się nie stało. Wszystko poszło idealnie. Mówię Wam, że mógłbym odbyć tę rozmowę 1000 razy i zawsze by poszło zajebiście. Byłem praktycznie bezbłędny tego dnia...,w rezultacie dostałem od nich ofertę pracy i ją przyjąłem :). Moja pensja była 4 razy wyższa niż kiedykolwiek zarabiałem w swoim życiu. Wiedziałem, że prędzej czy później wyleją mnie z pracy ze względu na to, że gówno potrafię, ale to również nigdy nie nastąpiło.
Trzy razy dostałem awans i obecnie zarabiam 6-cyfrową kwotę rocznie.
Przed obecną pracą nigdy nie pracowałem indziej niż w markecie. Wszystko przez to, że podczas depresji napisałem fałszywe CV i po akceptacji spotkania chciałem zrobić sobie jaja na rozmowie o pracę :)
  • 23
  • Odpowiedz
Wszystko przez to, że podczas depresji napisałem fałszywe CV i po akceptacji spotkania chciałem zrobić sobie jaja na rozmowie o pracę :)


@picza_morda: Nie, nie. Wszystko przez to, że jesteś kłamcą. Miej godność i nie idealizuj swojej sytuacji.
Swoją drogą, ja bym była na Twoim miejscu jeszcze bardziej załamana, że musiałeś kłamać i oszukiwać by cokolwiek w życiu osiągnąć.
  • Odpowiedz
@Mu_H:
@kicioch: widzisz, ty pracujesz w sklepie z robotkami recznymi i pewnie tez bym skonczyl jak ty i ciagle tak pracowal. A teraz niedawno kupilem i jezdze nowym samochodem z salonu o ktorym w zyiu bym nawet nie pomyslal, ze bedzie moj.
Bardzo dobrze mi idzie w pracy, ciagle pnę się po szczeblach kariery, nawet sam rekrutowałem ludzi i dzięki mnie wpłynąłem na politykę firmy, żeby zatrudnic ludzi bez wyksztalcenia
  • Odpowiedz
@picza_morda: ależ mnie nie obchodzi Twoja firma i co z Tobą zrobią. Najzwyczajniej na świecie jest mi Ciebie żal. Wszystko co "osiągnąłeś" opiera się na jednym wielkim kłamstwie, a nawet nie masz godności tego przyznać. To tak jakby złodziej chwalił się i był dumny, że ukradł kupę kasy.
  • Odpowiedz
@kicioch: oczywiscie, że ma. Ja jestem tu gdzie jestem, ty jesteś wciąż tam gdzie jesteś. Gdybym cofnął się do przeszłości i jeszce raz stanął przed wyborem skłamania w CV to bym to znow zrobil bez mrugniecia okiem.
  • Odpowiedz
@picza_morda: Ale Ty nie wiesz gdzie jestem nawet :) to że pare lat temu pracowałam w sklepie z rękodziełem (ba, kierowałam nim :]) nie znaczy, że nadal to robię - tak więc nie, nie ma to znaczenia.
Z mojej strony eot bo aż mnie serce boli z żalu, współczuje Ci strasznie, ale cóż - Twój wybór. Dobranoc :)
  • Odpowiedz
@kicioch: smiesza mnie twoje ironiczne buźki, bo tak naprawdę kipie od ciebie zazdrością i zawiścią, coz masz racje malo mnie teraz obchodzi co robisz. Ja juz swoje osiagnalem. A osiagnalem sukcjes bazujac na swoim klamstwie i wielkim szczesciu. Jestem z tego w pelni dumny.

Przyznaj się do klamstwa pod imieniem i nazwiskiem, a nie anonimowo na wykopie.

jeżeli jesteś z siebie taki dumny, to czemu #anonimowemirkowyznania, podaj swoje dane, przecież
  • Odpowiedz
Wszystko co "osiągnąłeś" opiera się na jednym wielkim kłamstwie


@kicioch: nie ma sensu dyskutować, dla tego człowieka największym sukcesem jest, że dostał samochód służbowy (a może kupił? Już sam nie wie, tyle samochodów, można się pogubić). Jeżeli cokolwiek z tego jest prawdą to mamy prawdziwego janusza biznesu, kisnę ostro ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz