Wpis z mikrobloga

2h biegania z TVN24 :) Zahaczyłem o Rynek Główny i wyprzedziłem manifestację ONR-u. "Świętowali" dzień Żołnierzy Wyklętych. Świętowanie odbyło się w miłej przyjemnej atmosferze - ludzie się zatrzymywali i patrzyli na manifestujących z przerażeniem na twarzach. Rozumiem chęć świętowania takich wydarzeń, bo warto o nich pamiętać, ale jeśli ono się odbywa w taki sposób to raczej nikt normalny się do tego nie przyłączy i niech się narodowcy nie dziwią, że tak są spostrzegani. :)
  • 6
@parachutes: Agresywne okrzyki, pokazy siły, wykrzykiwanie haseł niezbyt związanych z tym co świętują. Sprawiali wrażenie jakby przed chwilą wypuścili wszystkich z więzienia o zaostrzonym rygorze. Mogę się oczywiście mylić, ale takie miałem odczucia. Przypadkowi przechodnie też nie sprawiali wrażenia bycia zadowolonym, no ale jak już wspomniałem to tylko moje obserwacje, mogę być w błędzie.