Mirki problem jest. Kupiłem brązowe buty eleganckie w CCC firma Lasocki, dodatkowo zakupiłem też polecany przez panią, która sprzedawała mi buty, krem do pielęgnacji oraz szczotkę. Owa pani w sklepie udzieliła mi takiej instrukcji: nanieść krem jakąś szmatką na buty, odczekać chwilę i wyszczotkować na połysk. Tak też zrobiłem. Po jakimś czasie but jeden stracił połysk i stał się matowy, a drugi został normalny. Myśląc, że jest to wada obuwia, oddałem je na reklamację. W 13 dniu oczekiwania poszedłem spytać co z moimi butami. Ta sama pani zdziwiona spytała czy nie dostałem żadnego sms-a. Po mojej odpowiedzi powiedziała, że pewnie decyzja będzie jeszcze dziś(tj. wczoraj) albo jutro. Dzisiaj otrzymałem sms-a i udałem się do salonu po odbiór decyzji. Okazało się, że reklamacja oddalona. Okazało się że: "obuwie zostało odbarwione poprzez zastosowanie środków (detergentów) niewskazanych do kontaktu ze skórami naturalnymi oraz zbyt mocne użycie szczotki do polerowania. Za uszkodzenia do których przyczynił się użytkownik nie może odpowiadać sprzedawca ani producent". Problem w tym, że żadnego innego środka nie użyłem, a szczotką, również z ich sklepu, 'przejechałem' z umiarem, a nie jak druciakiem po grillu.
Myślę udać się do Rzecznika Praw Konsumenta i szczegółowo przedstawić sytuację, że sprzedawca celowo wprowadził mnie w błąd i naraził na utratę pieniędzy, po czym wysłać to do ich centrali? Pani kierownik sklepu powiedziała, że reklamacja dopiero dzisiaj, bo osoba odpowiedzialna za rozpatrywanie akurat dzisiaj była w salonie.
Teraz pytanie do Was. Czy ktoś miał taką sytuację? Jak oceniacie sprawę? Różne porady również mile widziane. Koszt butów to niecałe 200zł, dla niektórych to nie pieniądz, ale ja czuję się wydymany i nie chciałbym tego zostawić.
@thedarnock: To nie pierwszy raz kiedy słyszę, że ktoś ma problemy z reklamacją butów z CCC :P i chyba ani razu nie słyszałam żeby ktoś "sprawę wygrał". Ktoś z rodziny kupił buty też za około 200 zł, poszedł kilka razy w nich na deszcz i śnieg i z jednego buta na czubku od podeszwy zaczęła się oddzielać skóra xD też reklamacji nie uznali. Możesz próbować z Rzecznikiem Praw Konsumenta, może akurat
@elemoisa: paranoja. nie pierwszy raz coś reklamuję, nie pierwszy raz dostałem odmowę, ale pierwszy raz jest ona bezsensowna i bezpodstawna. polecajcie tylko wrogom ( ͡°͜ʖ͡°)
@thedarnock: no niestety z CCC tak jest, dlatego tam nie kupuję nic i nigdy. rozumiem, że rozwalą się buty za 50 zł, nie miałbym pretensji, ale za 200 zł mimo wszystko wymagałbym czegoś więcej. Próbuj z rzecznikiem, niestety jest opcja, że na kremie jest napisane, żeby spróbować najpierw w miejscu niewidocznym i może być kaplica.
@thedarnock: Jak najbardziej warto udać się do rzecznika. Znam podobny przypadek z udziałem CCC, w którym, po pomocy specjalisty, udało się pozytywnie zakończyć sprawę.
@Zsan: a no tak, że kobieta, która sprzedała mi te produkty, sama zaproponowała środek do pielęgnacji. Ponadto, w tym salonie nie ma bezpośredniego dostępu do tego rodzaju towaru dla klienta, znajduje się od bezpośrednio za kasami, co dowodzi, że musiało przejść to przez jej ręce. Praktyka i doświadczenie z takich sytuacji działa na moją korzyść, gdyż powszechnie wiadomo, że panie polecają różne dodatki do głównego zakupu. Tak też było, a że
@thedarnock: trzeba się zastanowić jaki masz realny dowód na to, że kupiłeś tę pastę z zamiarem użycia jej na tej parze butów. Wiedza ta potrzebna jest przy ewentualnym obraniu drogi sądowej. Jeśli chodzi o Rzecznika, to należy pamiętać, że pełni on rolę "pośrednika" między konsumentem, a sprzedawcą, jeśli sprzedawca nie zechce zmienić swojego zdania, to Rzecznik nic nie poradzi.
@Zsan: dowodu na to nie znajdzie nikt, ponieważ to były słowa, których sprzedawca może się wyprzeć, jednak sprawa nie jest tak skomplikowana jakby się mogło wydawać, gdyż nie jest problemem do czego to kupiłem, a co zostało użyte na butach. a w ewentualnej ekspertyzie wyniki nie mogłyby wskazać innej pasty niż w/w. co do rzecznika, to zdaję sobie z tego sprawę, ale odwołanie złożę do centrali, a nie tego sklepu, co
a propos reklamacji butów co pisałem kiedyś, to sprawa rozstrzygnięta. udałem się do powiatowegoo rzecznika praw konsumenta, ten napisał pismo w swoim imieniu z opisem stanu faktycznego do nich i po równych 14 dniach dostałem sms z informacją od CCC , że reklamacja była zasadna i prosimy o wybór nowego obuwia w salonie. więc jak ktoś się waha to polecam, bo ta
Mirki problem jest. Kupiłem brązowe buty eleganckie w CCC firma Lasocki, dodatkowo zakupiłem też polecany przez panią, która sprzedawała mi buty, krem do pielęgnacji oraz szczotkę. Owa pani w sklepie udzieliła mi takiej instrukcji: nanieść krem jakąś szmatką na buty, odczekać chwilę i wyszczotkować na połysk. Tak też zrobiłem. Po jakimś czasie but jeden stracił połysk i stał się matowy, a drugi został normalny. Myśląc, że jest to wada obuwia, oddałem je na reklamację. W 13 dniu oczekiwania poszedłem spytać co z moimi butami. Ta sama pani zdziwiona spytała czy nie dostałem żadnego sms-a. Po mojej odpowiedzi powiedziała, że pewnie decyzja będzie jeszcze dziś(tj. wczoraj) albo jutro. Dzisiaj otrzymałem sms-a i udałem się do salonu po odbiór decyzji. Okazało się, że reklamacja oddalona. Okazało się że: "obuwie zostało odbarwione poprzez zastosowanie środków (detergentów) niewskazanych do kontaktu ze skórami naturalnymi oraz zbyt mocne użycie szczotki do polerowania. Za uszkodzenia do których przyczynił się użytkownik nie może odpowiadać sprzedawca ani producent".
Problem w tym, że żadnego innego środka nie użyłem, a szczotką, również z ich sklepu, 'przejechałem' z umiarem, a nie jak druciakiem po grillu.
Myślę udać się do Rzecznika Praw Konsumenta i szczegółowo przedstawić sytuację, że sprzedawca celowo wprowadził mnie w błąd i naraził na utratę pieniędzy, po czym wysłać to do ich centrali? Pani kierownik sklepu powiedziała, że reklamacja dopiero dzisiaj, bo osoba odpowiedzialna za rozpatrywanie akurat dzisiaj była w salonie.
Teraz pytanie do Was. Czy ktoś miał taką sytuację? Jak oceniacie sprawę? Różne porady również mile widziane.
Koszt butów to niecałe 200zł, dla niektórych to nie pieniądz, ale ja czuję się wydymany i nie chciałbym tego zostawić.
#ccc #reklamacja #oszukujo #prawo
#pdk
@Adams_GA:
@macabrankov:
@elemoisa:
@robvan:
a propos reklamacji butów co pisałem kiedyś, to sprawa rozstrzygnięta. udałem się do powiatowegoo rzecznika praw konsumenta, ten napisał pismo w swoim imieniu z opisem stanu faktycznego do nich i po równych 14 dniach dostałem sms z informacją od CCC , że reklamacja była zasadna i prosimy o wybór nowego obuwia w salonie. więc jak ktoś się waha to polecam, bo ta