Wpis z mikrobloga

@mamFAJNYnick: Nie wiem czy wiesz, ale po dolnym poziomie Ronda Mogilskiego jeżdżą tylko tramwaje, w nocy niektóre autobusy nocne + karetki w razie potrzeby. Żaden cywilny samochód nie ma tam prawa wjechać, w czym łatwo się zorientować, bo jest tam osobny wjazd, w całości pokryty torami tramwajowymi.
  • Odpowiedz
@pilot1123: ZIKIT ma własne oznakowane samochody, na szybie tej Vectry nie było żadnych identyfikatorów, plakietek, nic. Na fotelu pasażera leżała za to włączona stara nawigacja Mio xD
  • Odpowiedz
@Sepang: ale wiesz, że RZ to typowa rejestracja z firm leasingowych (jak i inne wojewódzkie KR, PO, etc.), a gość zapewne coś załatwiał związanego z infrastrukturą ronda mogilskiego? Niby z której strony miałby przez przypadek wjechać?

Od strony zarówno mogilskiej jak i drugiej obwodnicy trzeba wiedzieć gdzie wjechać w wydzielone torowisko tramwajowe, a na Lubiczu są betonowe bloki, które to bardzo utrudniają.
  • Odpowiedz
@adios: Mało prawdopodobne, ta Vectra ma między 8 a 12 lat, chyba nikt nie leasinguje aut w takim wieku.

Moja nowa teoria jest taka, że facetowi w trasie nagle bardzo zachciało się do toalety, był w centrum miasta, żadnej stacji benzynowej w pobliżu, to wklepał we wspomnianą nawigację "WC" i wyskoczyła mu niedawno otwarta "kiblowiata w kraterze", więc pognał w tym kierunku nie zważając na zakazy wjazdu na dół ronda, po
  • Odpowiedz
@Sepang: @Dzbanek91: no ok, z tym leasingiem to trochę popłynąłem, ale blachy nie determinują tego, że gość mieszka nawet w pobliżu podkarpackiego. Tym bardziej, że w Rzeszowie ludzie jeżdżą całkiem akceptowalnie, prędzej bym w RKL uwierzył.

Nie sądzę, żeby osoba, która nie wie jak wygląda wjazd na dolną płytę mogliskiego była w stanie tam wjechać.
  • Odpowiedz