Wpis z mikrobloga

Gość wrócił z Afryki i mówi do kolegi :
-Ty w tej Afryce to jaja są, bierzesz pistolet, strzelasz do murzyna i nic ci nie robią.
Ten niewiele sie zastanawiając poleciał do Afryki.
Idzie po ulicy, patrzy murzyn... Strzelił murzyn padł i nikt nic nie mówi. Patrzy następny murzyn. Strzelił, murzyn pada i dalej spokój. Patrzy idzie czterech murzynów i niosą białego. Strzelił do jednego murzyna, a biały patrzy z góry i mówi:
Nosz #!$%@?! Piąty kapeć w tym tygodniu...
#sucharyskurvviela