Wpis z mikrobloga

Jak nick wskazuje zajmuje się modelarstwem zapałczanym, a raczej zajmowałem się, ostatnio nie miałem czasu. Postanowiłem jednak zmienić trochę obszar zainteresowań i zakupiłem model kartonowy do sklejania. Zawsze wydawało mi się to zbyt trudne jak na moje możliwości.

W każdym razie od wczoraj siedzę, wycinam i sklejam. To co widzicie na zdjęciach to efekt ok 15 godzin pracy. Nie czytałem poradników, nie oglądałem relacji z budów innych ludzi. Na fristajlu postanowiłem zrobić najbardziej szczegółową wersję modelu.

Największy problem sprawia mi klejenie bardzo małych elementów, zawsze daje zbyt dużo kleju. Jeśli jest tu ktoś, kto się na tym zna, to śmiało piszcie, co robię źle, co robić inaczej, wszystkie wartościowe rady mile widziane. Sam jestem średnio zadowolony z efektu, dużo niedokładności.

Dla fanów #lotnictwo zagadka. Czy wiecie jaki to model samolotu?

W komentarzach więcej zdjęć.

#modelarstwo #modelarstwokartonowe
chlopieczzapalkami - Jak nick wskazuje zajmuje się modelarstwem zapałczanym, a raczej...

źródło: comment_WdrFfBuUauYNx5HldMhAnPcKp6uCgcBX.jpg

Pobierz
  • 14
@chlopiec_z_zapalkami: Pierwsze co się rzuca w oczy to brak retuszu. Daje on naprawdę bardzo dużo, jednak też zabiera sporo czasu. W paru miejscach (fotel) widać, że coś się nie do końca skleiło. To da się naprawić ;)
W paru miejscach (też fotel) widać, że karton się trochę połamał przy formowaniu. Na to jest patent - należy użyć śliny modelarskiej przed formowaniem albo posmarować element BCG - jest to magiczny klej, który
Pieron - @chlopieczzapalkami: Pierwsze co się rzuca w oczy to brak retuszu. Daje on n...

źródło: comment_UswvmYomRe1E6OVxTck9Pt5w8qMrEgIg.jpg

Pobierz
@Pieron: Na temat retuszu nie mam zielonego pojęcia, ale chciałbym po skończeniu modelu się tym zająć. Właśnie z doborem klejów mam największy problem. Używam zamiennie wikola i kropelki do małych elementów. Z kropelką nawet jak nałożę na czubek wykałaczki małą kropelkę kleju, to i tak mi się wszystko rozlewa i brudzi model. Mam jeszcze w domu klej polimerowy, ale nie wiem czy do czegoś się nada? A ten klej ze zdjęcia,
@chlopiec_z_zapalkami: retusz najlepiej robić po wycięciu, a przed przyklejeniem elementu (czasem nawet przed uformowaniem) - po prostu malutkim pędzelkiem malujesz białe krawędzie kartonu na odpowiedni kolor. Bardzo proste.

Kropelka jest dobra do lepienia drucików i utwardzania kartonu aby go później szlifować (np do kół) . BCG można znaleźć w papierniczym albo supermarkecie. Nie wiem czy inne podobne kleje będą działały tak samo. BCG jest sprawdzony i używany przez wielu modelarzy. Klej
@Pieron: Z tym retuszem, to myślałem o waloryzowaniu modelu, nadawanie mu śladów użytkowania na wojnie i takie tam. A z tym co mówisz, to rzeczywiście lepiej robić po wycięciu, ale póki co nie mam farbek. Zwykłe plakatówki wystarczą? Magica dziś kupiłem bo słyszałem, że dobry klej. Ten model jest bardziej po to żeby się nauczyć i popróbować, więc nie oczekuje po nim, że będzie wspaniały. Następny będzie :)
@chlopiec_z_zapalkami: powinny wystarczyc na poczatek, chociaz osobiscie preferuje farby humbrola (nie zawieraja wody wiec nie pofaluja kartonu) lub akryle modelarskie (zawieraja wode, za to nie smierdza i latwiej dobrac odpowiedni kolor niz z plakatowki).

Co do klejow, to osobiscie stosuje:
- BCG - glowny klej do wszystkiego oprocz duzych powierzchni. Jednak nie kazdej osobie ten klej pasuje.
- Butapren Total - do duzych powierzchni, jednak nie mam zaufania do butaprenow.
-