Wpis z mikrobloga

@julianna_cebulanna: Powiem Ci tak: Mój ojciec zapierdziela o kulach, bo miał strzaskaną miednicę w wypadku.
Prowadzi naprawdę pewnie, nawet pomimo sędziwego wieku. W ramach prezentu na 64 urodziny latał nawet na TP i całkiem nieźle mu to wychodziło.

To że ktoś ma problemy z chodzeniem to nie może być zawodowym kierowcą?

EDIT: I jeszcze chciałem dodać, że to że ma pozornie niesprawną nogę na tyle, by nie używać jej do chodzenia