Aktywne Wpisy
kawalerka15k +57
Ten artykul dobrze pokazuje kolejne zjawisko, ktore mnie (i stawiam ze nie tylko) zniecheca do posiadania dzieci, a nie jest tak powszechnie poruszane. Mianowicie potezne peer pressure wsrod rodzicow na to by, parafrazujac z angielszczyzny, dotrzymywac kroku z Jonesami. Chcac miec dziecko w tych czasach trzeba sie pogodzic z tym, ze olbrzymie pieniadze - z punktu widzenia gospodarstwa domowego zarabiajacego 2 srednie krajowe - beda isc na to, by dziecko mialo takiego samego smartfona, jechalo na wakacje w egzotyczne miejsca jak inni. Dzieci literalnie prezentuja gdzie jada na wakacje przed cala klasa. Nawet jakies kolonie w Polsce kosztuja kilka tysi i ciezko sie na nie zalapac, a ludzie biora tzw. kredyty wakacyjne xD
Jestem z tych starszych Gen Z i nawet za moich czasow nie bylo az takiego zjawiska. Jestem z takiej legitnej klasy sredniej, a mimo to chodzilem zreszta do panstwowek, gralem na boisku w pilke z dzieciakami z roznych domow, a wakacje spedzalem u babci.
Jesli chcesz miec rodzine w tym kraju w tych czasach, twoja perspektywa to, przy kredycie hipotecznym na zbyt droga nieruchomosc na zlodziejskich warunkach, stale rosnacych oplatach itp. to wydawanie grubych hajsow na dzieciaka byleby dotrzymywal kroku innym, nie mowiac juz o szkolach prywatnych, nauce jezyka itp. by wyszedl na ludzi, bo panstwowka nie dojezdza. Inaczej skonczy jako przegryw bez znajomych z wizytami u psychiatry dziecieciego bez wolnych terminow za 400 zl/wizyta.
#
Jestem z tych starszych Gen Z i nawet za moich czasow nie bylo az takiego zjawiska. Jestem z takiej legitnej klasy sredniej, a mimo to chodzilem zreszta do panstwowek, gralem na boisku w pilke z dzieciakami z roznych domow, a wakacje spedzalem u babci.
Jesli chcesz miec rodzine w tym kraju w tych czasach, twoja perspektywa to, przy kredycie hipotecznym na zbyt droga nieruchomosc na zlodziejskich warunkach, stale rosnacych oplatach itp. to wydawanie grubych hajsow na dzieciaka byleby dotrzymywal kroku innym, nie mowiac juz o szkolach prywatnych, nauce jezyka itp. by wyszedl na ludzi, bo panstwowka nie dojezdza. Inaczej skonczy jako przegryw bez znajomych z wizytami u psychiatry dziecieciego bez wolnych terminow za 400 zl/wizyta.
#
![kawalerka15k - Ten artykul dobrze pokazuje kolejne zjawisko, ktore mnie (i stawiam ze...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/a51ffc9f7939b41a7d0cfeebc5866a16f8e2e369a0bd905d95b8a60800e1c214,w150.jpg)
źródło: IMG_20240729_122112
Pobierz
czykoniemnieslysza +364
Widzę, wszyscy wydali wyrok. Możliwości jest milion, a autentyczność podpisów została potwierdzona przez 'eksperta'. Gdyby ten ekspert potwierdził coś co nie leży w waszej tezie, napisalibyście go w ten sam sposób co ja.
Czy możliwe jest, by bezpieka podrabiała dokumenty na poziomie zbliżonym do autentyczności?
Czy celem bezpieki mogłoby być stworzenie teczki Wałęsy, by np. nie otrzymał nagrody Nobla?
Czy dopuszczacie taką możliwość, czy po prostu już jakiś tam symbol pogrzebaliście? Nie kumam trochę takiego zachowania, najlepiej żeby papież Polak był pedofilem, Wałęsa konfidentem, a Jan III Sobieski muslimem.
Poczekajcie do poważnych debat, do poważnych ocen historyków i przede wszystkim do decyzji sądu. Poczekajcie, na samego zainteresowanego. Wyroki ustne jest wydawać łatwo. Nie żyłem w PRLu, dlatego chyba powstrzymam się od wydawania werdyktu za pomocą klawiatury. Bo #!$%@?ństwo ustroju jest powszechnie znane. Bo po dzikich lustracjach, okazywało się, że ludzie byli agentami, nie mając o tym pojęcia. Bo bezpieka nie miała problemu z przesuwaniem granic.
Przy mojej antypatii do Wałęsy (megaloman, zły prezydent), trzymam jednak kciuki by nie okazał się konfolem. Przyczyna jest prosta, dla wielu ludzi jest on symbolem, szkoda byłoby to burzyć. Mam jednak nadzieję, że prawda wyjdzie na jaw. A wam życzę więcej cierpliwości.