Wpis z mikrobloga

@bygsyti: Miałem sprawę do załatwienia. Żeby ją załatwić, musiałem wykonać telefon do francuskiej międzynarodowej korporacji. Strona dwujęzyczna, więc racjonalnie zakładałem, że mówią po angielsku. Dzwonię... automat coś blebla po francusku. Spoko, przeczekałem. JEST! Telefonistka wita się ze mną (oczywiście po francusku). Ja proste "Hello, do you speak English?". Ona coś odpowiedziała po francusku i... rozłączyła się. #gorzkiezale #francja #francjacwel