[matde]

Mirasy potrzębuję protip jak dobrze dobrać kask moto. Byłem dzisiaj w sklepie, mierzyłem kilka modeli powiedzmy, że skłaniam się do zakupu HJC IS-17, ale to jeszcze pewne nie jest bo coś mógłbym dołożyć jeśli będzie warto. Mam trochę wielki łeb - rozmiar XL a może nawet 2XL. Problem jest taki, że mierzyłem XL, szczęką nie wystaje, policzki trochę cisną (najpierw masa, potem masa) ale od biedy wkładki są wymienne, nie zakłada się jakoś bardzo ciężko, uszy nie cisną, siedzi całkiem fajnie ale na górze po bokach trochę uciska - pewnie brakuje mu tak z 1cm-1,5 do ideału. Co robić ? Brać większy ? Rozbije/ ułoży się - czy to mit ? Jakie wasze doświadczenia.

A no i jeszcze jedno co do samego kasku.. kaski klasy IS-17 to jeszcze wielkie g... czy już można to nazwać kaskiem ? Skorupa jest z poliwęglanu, wnętrze da się wyprać, blenda (ponoć za jasna i czasem się psuje - tak mówią internety) pinlock, nosek, 5 gwiazdek w sharpie. Czy spiąć się i kupić jakiś wyższy model, inną markę ? Help.

#motocykle

[syrena_elektro]

@matde: dopasuje się po tygodniu na cieple i będzie idealny. Jak w górę czachy nie ciśnie to policzki nie przygryzasz to jest ok.