Wpis z mikrobloga

@grzegorz-zielinski o spiskowcach:

Historia uczy, że nie można pozwolić im działać - spiskowcy to samonapędzający się mechanizm oparty o atencję i niezależnie od ilości debunku zawsze wrócą póki ich teorie nie zostaną przyjętę wbrew wszelkim dowodom. I o ile ogarnięty człowiek to rozumie i traktuje jako zwariowany folklor, tak wielu normalnych ludzi niezainteresowanych zagłębianiem się w debunk łyka kłamstwa i bajeczki jak pelikan zapewniając właśnie notoryczne powracanie tematu przez 50 lat.

Wystarczy spojrzeć na dyskusje dot. GMO, denialistów klimatycznych, kreacjonistów czy antyszczepionkowców by zobaczyć, że to działa właśnie odwrotnie - poważne potraktowanie dyskusji z nimi nadaje ich kłamstwom prestiż i pojawienie się twierdzeń typu "prawda leży pośrodku" czy "no nie jestem pewien, bo kłamcy mówią coś innego, a w każdej bajce jest ziarnko prawdy".


#goldwykopsays #neuropa
  • 5
@lerner: Kurna, chociaż nie chcę robisz ze mnie apologetę Korwina XD Mam wrażenie, że ci pseudooświeceni nie wiedzą jak myślą kuce. Walenie w kuce, czy Korwina w tym momencie to jest znęcanie się nad niepełnosprawnym dzieckiem. Bicie chłopca do bicia. Jedyny cel tego to podniesienie sobie ego, poczucie się lepszym. Taki ideologiczny odpowiednik klasizmu. Jak chcesz walczyć z Korwinizmami, to pisz dalej w #sprawadlalernera dementując głupoty. Należy pamiętać, że celem nie