[msichal]

Znóóóów za semestr POOFAA
Pozdro dla kumatych. Ciekawe czy w ogóle tacy tu są.
#pw #weiti

[parampadam]

@msichal: który to już raz xD

[msichal]

@parampadam: Hm, mój to będzie chyba czwarty...

[parampadam]

@msichal: oj to ja się nie odzywam, masz nieco większe doświadczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[msichal]

@parampadam: Mam dokładnie w tym samym czasie egzamin z USE, więc raczej do niego sie przygotuję, bo szanse zdania pofy ocenian na 5%.

[Blotny]

@msichal: Polecam ćwiczenia z Krysickim i Salskiego jako prowadzącego wykład. Zdałem w tym składzie za drugim razem. Za pierwszym był Salski+Gwarek - Salski za mocno abstrakcyjnie mówił na ćwiczeniach, a Gwarek opowiadał swoje anegdotki i zaczynał jeszcze z wyższego poziomu, więc pierwsze podejście zakończyło się spektakularną klęską. No i nie pamiętam nazwiska, ale osoba odpowiedzialna za labki też wygląda na taką, które chętnie wyjaśni - tylko trzeba chcieć.

[msichal]

@Blotny: Cóż, byłoby ok, gdybym miał czas się tego uczyc. Poza tym Salski niezgodnie z regulaminem zrobił tylko 1 termin w sesji letniej.

[parampadam]

@Blotny: dlaczego według ciebie salski jest najlepszym wykładowcą z pofy?

[Blotny]

@msichal: No tak jak nie masz czasu się tego uczyć - no to sorry kolego, na wariata tego na pewno nie zdasz. Poza tym Salski jest bardzo w porządku, na pewno dogadałbyś się z nim na inny termin indywidualnie.
@parampadam: Gwarek to gawędziarz i wspomina cały czas swój pobyt na MIT, naukowcem pewnie jest świetnym, ale pułap od którego zaczyna wykład narzuca wysoko, ja nic nie rozumiałem. Parę semestrów temu

[player11one]

@bykubyk: KTO TO MOWI

[b.....k]

@player11one: MORDA SZCZAWIU

[player11one]

@bykubyk: NIE MOW TAK DO MNIE

[mikson123]

@msichal: i co, zdałeś tę POFĘ? xD

[msichal]

tak, a o co chodzi

[mikson123]

@msichal: aa, o nic, tak z ciekawości spytałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja się z Salskim męczyłem rok temu, ale na szczęście się udało (pewnie dlatego, że w pierwszej części semestru przeszliśmy na zdalne i było łatwiej xD)

[msichal]

@mikson123: Ja to u złotego człowieka Jerzego P. ostatecznie zdawałem, reszta prowadzących mi się bardzo nie podobała.