Wpis z mikrobloga

To jest takie zwykłe. Klasyczne wykopki są klasyczne, prymitywne pseudomyślenie jak zawsze, kilka chlubnych wyjątków. Ostatnie dni poświęcono Polkom na Erazmusie. Chłopak wylewa żale, że dziewczyna/narzeczona (nie pamiętam, mea culpa) wyjeżdża na 5 miesięcy i będzie tęsknić. Wykopki się zleciały i już są lepszymi wróżbitami niż Maciej czy inny Rutkowski, oni nie przewidują, oni wiedzą, że dziewczyna będzie bolcowana przez Enrique i Pedro jeszcze na lotnisku. W końcu każdy wyjazd na Erazmusa jest identyczny. Powtarzam, każdy jest identyczny. I każdy wyjeżdżający ma takie same cele. Chłopak nawet nie powiedział, co dziewczyna studiuje, ale wykopki wiedzą. Wybaczcie, że generalizuję, ale tam przecież nawet nie przebijał się jakiś inny punkt widzenia. Stulejarstwo plusuje stulejarstwo, dorzucić jeszcze parę #logikarozowychpaskow #erazmus #orgazmus #heheszki i festiwal #!$%@? trwa, karuzela kręci się. Wychodzi ta piwnica z biednych chłopców, którzy dziewczyny oglądają tylko na obrazkach, więc jakoś swoją frustrację muszą wylać. Ale łatwo tak wylewać pomyje na ludzi, których nie znam. Jak ćpanie, zbyt proste.

Tak więc, moi drodzy, nie mierzcie wszystkich swoją miarą. To oczywiste, że kiedy ludzi dzieli duża odległość, to o zdradę łatwiej, ale dotyczy to tak samo mężczyzny, jak i kobiety. Cywilizowanych ludzi poznajemy po tym, że swoje żądze i instynkty potrafią ogarnąć. Tak więc, skończcie plz te żałosne kanonady, bo rzygać się chce, a tak po prostu tego czarnolistować się nie da. Zróbcie sobie jakiś tag dla debili, w którym do woli można prezentować debilne poglądy, to będzie spokój dla tej garstki cywilizowanych ludzi.
  • 14
dziewczyna będzie bolcowana przez Enrique i Pedro


@Paladin_Woodrugh: Bo tak będzie. Polek co sobie nie poszaleją to zagranicą z pochodnią szukać, bo świeczka to za mało. Inny świat i nikt nie widzi... Ale żyj sobie dalej w nieświadomości. A zresztą to tylko dziewczyna. Co jej bronić.
@Paladin_Woodrugh: Mieszkam zagranicą. I z tego powodu musiałem dodać zasadę życiową nr 1 - nie sypiać z Polkami, które są tu dłużej niż pół roku. :]
Niestety statystyk nie prowadzę bo socjologia mnie nie bawi.
edit: nie kogo bronić, tylko co jej bronić - zabraniać.
@myrmyrek: kolego, byłem na erazmusie i nikt mnie nie wyruchał ani ja za nikim się nie uganiałem. Jak ktoś jedzie imprezować, to będzie imprezować, ale sugerowanie, i to z opinią wszechwiedzącego, że Erasmus = chlanie i ruchanie, to po prostu ignoranckie #!$%@?.

Jeśli moja dziewczyna by mi powiedziała, że chce jechać na Erasmusa, to kim ja jestem, by jej zabraniać? Jeśli by mnie zdradziła, to koniec imprezy, normalna rzecz. Ale też