Potrzebuję porady. Mianowicie- jestem właścicielem ziemi rolnej. 2 lata temu poprzedni dzierżawca postanowił zrezygnować z niej i tak miała sobie leżeć ugorem. Ja opłacałem podatki, zostałem wpisany jako użytkownik w urzędzie gminy itp. Do dzisiaj tam nie byłem. I co się okazało? Że gość ziemię sobie nadal uprawia. Najprawdopodobniej bierze w dodatku dotację na nią. Teraz pytania:
-czy dopuścił się oszustwa w ARiMR?
-czy można podciągnąć to do nieuprawnionego rozporządzenia czyimś mieniem?
-czy mogę kazać mu z dnia na dzień #!$%@?ć jeśli już włożył wkład w ziemię? (nawozy, obsadzenie itp.)
Pomoże ktoś? Lub chociaż podsunie pomysł gdzie takich informacji szukać. Do agencji i urzędu gminy oczywiście jutro się wybieram.
@ShortyLookMean: Ale uprawiał ją wbrew woli właściciela. Nie ma to znaczenia? A nie trzeba przedstawić jakiejś umowy dzierżawy lub poświadczyć, że zawarło się umowę ustną z właścicielem? A co jeśli on już jeden wniosek złożył, a nowy dzierżawca chciałby złożyć inny, bo termin jest do środy? Wiesz może?
-czy dopuścił się oszustwa w ARiMR?
-czy można podciągnąć to do nieuprawnionego rozporządzenia czyimś mieniem?
-czy mogę kazać mu z dnia na dzień #!$%@?ć jeśli już włożył wkład w ziemię? (nawozy, obsadzenie itp.)
Pomoże ktoś? Lub chociaż podsunie pomysł gdzie takich informacji szukać. Do agencji i urzędu gminy oczywiście jutro się wybieram.
#pytaniedoeksperta #poradyprawnicze
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora