Wpis z mikrobloga

Jak miło zacząłem nowy tydzień, miesiąc. Przeczytałem mnóstwo blogów, poradników, artykułów jak to łatwo dostać wizę do USA. Wydawało mi się, że to tylko formalność, w końcu tylko 6% odmów. Wchodzę dziś punktualnie 8.30 do ambasady. Oddaję komórkę, pokazuję wniosek, pobierają odciski palców. Wszystko ładnie, pięknie w 15 minut. Następuje rozmowa z konsulem. Parę pytań, 3 minuty i werdykt:
-przykro mi, nie dostanie pan wizy. Ma pan niestabilną sytuację

Ja niestabilną? A kto ma 15 bilionów długu? A fikcyjny rynek rynek kredytów hipotecznych?
Co on? Big short nie oglądał?

Trochę liść, bo tylko 6% odmów ale z drugiej strony niech się walą jak nie mnie tam nie chcą. Sianożęty na wakacje też są fajne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

więc taki dziś #przegryw a może #wygryw ?

  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 0
@looklikelance:
@asique:
nic nie chcą. Wszystko odbywa się na słowo. Jestem od maja w UK, a wcześniej w Polsce miałem jedną pracę przez 8 lat i przez to pies pogrzebany. Według konsula nie jestem już przywiazany do Polski a jednocześnie zbyt krótko w UK

W sumie miał rację. Wybaczam mu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@gumioki: w sumie dobrze ze piszesz bo ostatnio też się zastanawiałem by si USA nie polecieć. We wniosku skladales konkretną datę wylotu?
  • Odpowiedz
@innv: data wylotu w wizie jest teoretyczna. Kiedys patrzyli na bilety, teraz nic nie chca praktycznie.
@gumioki: dziwne bardzo. w UK masz staly kontrakt czy bujasz sie po agencjach? Moze o to mu poszlo.
Tesciu nie dostal wizy z niewiadomego powodu, a sytuacje ma stabilna jak grawitacja - 10ha sadu od 40 lat, staly dochod itd. Nie bo nie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@asique:
@innv:
@trustME:
@looklikelance:
Mam stałą pracę ale nawet w to nie wnikał. Bardziej chodziło o to, że skoro po długim okresie w jednej pracy w Polsce zdecydowałem się na zmianę to znowu mógłbym chcieć spróbować czegoś nowego. Generalnie urzędnik byl w porządku. Wyjaśnił konkretnie powód
  • Odpowiedz
@gumioki: ciekawe. Ja mam wize, zonka tez. Od maja jestesmy w UK i chcemy w czerwcu leciec do US, chociaz to zalezy czy zdazymy z paszportem dla dziecka i czy wystawia nam wize na roczny paszport dziecku.
Mam nadzieje ze zadnej akcji na granicy nie bedzie, tym bardziej ze bylem juz w US lecac z UK
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@trustME: Twoją historię również czytałem ale podejrzewam, że miales zaproszenie do Usa z firmy? Miałeś punkt zahaczenia taki, że masz poważną pracę. Ja jestem tylko kierowcę czyli teoretycznie nie trudno zmienić pracę i skladalem wniosek typowo w celach turystycznych.
  • Odpowiedz
@trustME: "Tesciu nie dostal wizy z niewiadomego powodu, a sytuacje ma stabilna jak grawitacja - 10ha sadu od 40 lat, staly dochod itd. Nie bo nie. "
no właśnie skojarzyli jabłka - embargo - Putin :-D
  • Odpowiedz