Aktywne Wpisy
Krasparov +33
No fajnie się grudzień zaczął nie powiem że nie #przegryw
ignis84 +263
Jest mi bardzo ciężko, moje nogi są w fatalnym stanie. Perspektywa chodzenia, po prostu przestałam ją widzieć. Dwa lata walki z bólem, walki o powrót do normalności.
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
Byłam już tak blisko, tak mi się wydawało.
Robiłam duże postępy w szpitalu, na rehabilitacji. Zaciskałam zęby, ale bolało coraz bardziej, aż poruszanie się przestało być możliwe.
Nawet w łóżku, nie mogłam usiąść, w sumie nic nie mogłam. Diagnoza była druzgocąca, nowa bardzo rozrośnięta zmiana,
@aGt007PL: aha
Kolo poinformowany że 3 lata to zawsze lepiej niż kulka, tego się trzyma.
Takie luźne przemyślenie me...
Komentarz usunięty przez autora
Podrzucili telefon tego samego modelu, bo... GENIALNE!
Moim zdaniem ręka jak i fałszywe oskarżenie strażaka Radka miało na celu wyeliminowanie Rutkowskiego, który w końcu rozwiązałby tę zagadkę, bo nie jest ona zbyt skomplikowana. Z samym uprowadzeniem więc związku nie ma, ale wskazuje na to, że komuś w policji zależy, by wyglądała na skomplikowaną i żeby ją zatuszować.
a skąd ta wiedza?
Najbardziej szokuje obecna sentencja sądu, że ojciec utrudniał wizję lokalną. Policja i prokuratura ogłasza: 04.12.2015, że EWA TYLMAN NIE ŻYJE! Policja i prokuratura wskazuje Adama Z. jako sprawcę mordu. Ojciec dowiaduje się o tym z mediów, a Prezydent Konina udziela swego samochodu, by jechał nad rzekę.
Ojciec coś krzyczy do wskazanego przez policję i prokuraturę podejrzanego na podstawie informacji, jakie podały organa, a sąd dzisiaj uznaje, że utrudniał wizję lokalną.
I akurat dopłynęła do centrum miasta kiedy akurat szukali zwłok Ewy Tylman, i akurat policja przeszła nie zauważając ręki a akurat Patol Rutkowskiego zauważył, i akurat jest to ręka no name'a, i akurat jego ciała nie ma w rzece, i akurat ciała jego nigdy nie znajdą itd.
@1korner: nie mam tak radykalnych poglądów jak ty na temat tej sprawy, ale też mi się wydaje dziwne, że wzburzenie ojca na wizji lokalnej mogło być, aż takim powodem, aby nie udostępnić informacji rodzinie. Trochę to śmieszny