Wpis z mikrobloga

Właśnie wycedziłem sobie w zęby. W oczekiwaniu na zagotowanie się wody, zacząłem machać pięściami w powietrzu boksując niewidzialnego przeciwnika, a że byłem w zapiętej marynarce, która postanowiła ograniczyć mi wyprowadzenie prawego podbródkowego, to cios nie poszedł w powietrze, ale na moje zęby.
Trochę zabolało. #niewiemjaktootagowac #takietam
  • 2