Wpis z mikrobloga

Mirki, mam takie głupie pytanie. Mieszkam w kamienicy i mam normalne miejskie ogrzewanie, na grzejnikach nie mam żadnych liczników. Czy mimo ich braku jest możliwe, że po zimie przyjdzie mi jakieś rozliczenie np. za to, że za dużo zużyłam? Czy administracja jest w stanie sprawdzić kto ile zużył, jeśli nie ma takich liczników?
#grzanie #ogrzewanie #dom #kamienica
  • 10
  • Odpowiedz
@sohee: też mi się tak wydaje. Wynajmuję to mieszkanie i nie płacę czynszu bezpośrednio, ale na podstawie poprzednich mieszkań to zawsze było tak, że ten zimowy czynsz był trochę wyższy. Ale już nie wiem i trochę zaczęłam się martwić xD
  • Odpowiedz
@hasek34: ja też w Warszawie. Mam obecnie max, ale w moim 'terrarium' jedynie 22,5 stopnia, nie powiedziałabym że mi jakoś w #!$%@? ciepło :D W ogóle jeden grzejnik trochę odwala, np. nagrzewa się na maxa że aż nie da się go dotknąć, po czym traci całą temperaturę i jest zimny, żeby po chwili znowu rozpocząć swój cykl :D
  • Odpowiedz