Wpis z mikrobloga

Mam pytanie dla piszących inżynierkę. Jak jest u was na uczelniach z terminami, tj. macie jeden konkretny, którego przekroczenie równa się inżynierce za rok? Czy może macie różne terminy i po prostu jak nie zdążycie na I termin, to nie idziecie na I termin egzaminu itd.? #studbaza