Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem osób narzekających na The Revenant, czego się spodziewaliście po przeczytaniu fabuły? To klasyczne kino zemsty, bardzo podobne do świetnego Apocalyptyco, nie przekombinowane. Zrozumiałbym jeszcze, gdyby aktorstwo było słabe, ale role Leosia i Toma są genialne i nawet nie muszą wypowiadac wielu dialogów by to potwierdzic. Lubezki kamerą robi cuda i zdjęcia tworzą niesamowity klimat obecny od 1 sceny. Niektóre długie ujęcia wyglądają jakby film kręcił sam Sergio Leone choc i tak najlepsze tego typu ujęcie w tym roku było w H8. Jedynie wizję potrafiły mi przeszkadzac i muzyka również zrobiła średnie wrażenie. Powtórny seans w kinie obowiązkowy. 9.5/10
#film #zjawa #therevenant
  • 2
  • Odpowiedz
@Sim0n97: mnie razilo w tym filmie jedno. Nadwyrężony realizm. Filmowi, ktorego ujecia maja na celu jak najciekawiej, najwierniej go ukazać, np. atak niedźwiedzia, zblizenia twarzy w scenach ukazujących wysiłek i emocje postaci, kamera podążająca za jezdzcem, praca kamery w srodku akcji, nie przystoi mu aby również w warstwie fabularnej odbiegać od realizmu. A stalo się to w scenach plywania w lodowatym strumieniu (hipotermia murowana), spadaniu z klifu na sosny bez
  • Odpowiedz