Wpis z mikrobloga

mireczki witam elo
#motoryzacja
Mam problem
W środe zamarzła mi odma co za skutkowało całkiem efektownym wybuchem oleju. Tak czy inaczej po dolewce oleju fura śmigała aż miło. Problem jest taki że dzisiaj przydało by mi się auto które stoi pod blokiem od czwartku. Jak myślicie #!$%@? znów? Lepiej dać sobie spokój i niech stoi? Można sobie z tym jakoś poradzić w miarę domowymi sposobami
  • 12
@ysqx: jakie auto z jakim silnikiem?
Można rozpalić ognisko pod maską olejowa żeby się olej zagrzal ;)
Byłeś u mechanika po tej akcji? Ja bym nie ryzykował i zrobił pełen przegląd, żeby nic bardziej nie uwalić.
Jesli faktycznie się nie boisz to odpalaj i jedź bez czekania - 5 sekund po odpaleniu rusz i jedz bez zatrzymania aż się wszystko zagrzeje.
W innej sytuacji doradzilbym żeby go solidnie przegonić po najbliższej
@ysqx: właśnie niekoniecznie, lepiej żeby zlapalo i zdążyło rozmrozic olej, stanie dłużej nic nie da, a tak pompa sobie lepiej poradzi z gęstym olejem. Swoją drogą to ja bym go wymienił, a nie tylko dolewal...
Z jazda delikatnie, 2,5k i bieg w górę
@ysqx: Odpal auto i odkręć korek wlewu oleju po prostu, zrobisz sobie odmę własną. Jeśli nie będzie się dało zakręcić korka na odpalonym silniku to znaczy że odma znowu zamarzła.