Wpis z mikrobloga

#centralneogrzewanie #dom #hydraulika

Mam obecnie C.O. grawitacyjne + kocioł na paliwo stałe + zasobnik c.w.u. z jedną wężownicą zasilaną z obiegu c.o. (więc woda raz jest letnia a raz w ciul gorąca).
Chciałbym do tego dołożyć kocioł gazowy i zastanawiam się jak wydzielić obieg c.w.u. w takim przypadku? Zależy mi na możliwości grzania wody gazem w lecie, a zimą zależnie którym kotłem ogrzewam. Są tu jacyś spece od #ogrzewanie ?
Wydzielić mały obieg i zawór mieszający/czterodrogowy (kocioł na paliwo stałe będzie miał lepsze warunki bo szybciej się ogrzeje i mniej smoły)? Może toto pracować grawitacyjnie gdyby blackout przez tydzień i -20 na dworze?
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czesiek_Hydraulik: Kotłownię mam tak blisko kuchni/łazienki że aż strach - pod podłogą.
@Dreamek: Dodam tylko, że instalacja grawitacyjna z dwóch stron otwarta tzn. na zimnej stronie naczynie wzbiorcze typu otwartego, na stronie gorącej rura odpowietrzająca kończąca się przy tym naczyniu. Super sprawa bo nawet jak się woda zagotuje w kotle to nie ma niebezpieczeństwa wybuchu.
  • Odpowiedz
@Xaveri: no tak ale kociol gazowy musi pracowac w ukladzie zamknietym.

@Czesiek_Hydraulik: jest to jakies rozwiazanie, cchoc kociol 2 funkcyjny daje mniejszy komfort przygotowania cwu. Pytanie wtedy ile lazienek i ile mieszkanccow...
  • Odpowiedz
@Dreamek: Dlaczego zaraz "musi"? Znam kilka instalacji gdzie kocioł gazowy jest wpięty w taką instalację jak moja równolegle ze śmieciuchem i to działa od lat 80-tych bez zająknięcia. Łazienka jedna (w przyszłości może dodatkowy kibelek z umywalką + kuchnia) - punktów poboru ciepłej wody w chwili obecnej 4 (prysznic, umywalka, bidet, zlew) z czego jednocześnie działają najwyżej 2.
@Czesiek_Hydraulik: Niestety śmieciuch od lat pełni funkcję podstawowego źródła ciepła,
  • Odpowiedz
@Xaveri: może zamknij gazowy+grzejniki+wymiennik CWU w układ zamknięty co im dobrze zrobi a śmieciucha zostaw w układzie otwartym i połącz obydwa wymiennikiem płytowym
  • Odpowiedz
@Dreamek: wcale nie musi
@Xaveri: musisz kupić gazowke dwufunkcyjna wtedy wyjście cwu z zasobnika wpinasz do kotła gazowego jako wodę zimna kiedy palisz w smieciuchu woda tylko przepływa prez gazowke (lepsza sama sie wyłączy jak wykryje ciepła wodę, gorsza będziesz musiał wyłączać żeby sie nie poparzyć)
  • Odpowiedz
@Xaveri: Jeżeli nie chcesz zamykać instalacji, roboty z tym jest, trzeba by podłączyć kocioł gazowy do istniejącej instalacji przez wymiennik. Syf z starej otwartej instalacji szybko zabije wymiennik w kotle, który jest mały, dość delikatny.

@Dreamek: na pewno daje większy komfort niż gdy się łazi non stop rozpalać w hajnówce bo woda za zimna, zresztą nowsze dwufuncyjne zwykle mają już wbudowany mniejszych zasobnik i możliwość podłączenia cyrkulacji
  • Odpowiedz
@Czesiek_Hydraulik: Bo jest nieekonomiczny. To prosta konstrukcja gdzie wymiennikiem jest kilka rur calowych - kupa ciepła wali przez komin bez sensu. Do tego przy nastawie 20(%) gaz pali się małym płomieniem cały czas, dopiero od 25(%) zaczyna działać włącz/wyłącz, a przy obecnej pogodzie 25% to za dużo. Było kilka zim w 199x że rachunek za gaz był 1400-1800 pln za 2 najzimniejsze miesiące (pochlastać się można).
  • Odpowiedz
@Xaveri: zastanów się jeszcze ile pociągnie Ci zasobnik i czy nie ma sensu kupić z dwoma wężownicami to tak jako pierwsze, bo było by to najbardziej poprawnie zrobione i praktycznie bez obsługowe, później zastanowiłbym się nad odcinaniem C.W.U. od pieca węglowego zaworami kulowymi i przepinaniem na gazówkę aczkolwiek musiałbyś zapewne uzupełnić ciśnienie. Tutaj kolejna sprawa jak często będziesz korzystał z tego bądź tego bo w lecie może być tylko gazowy
  • Odpowiedz