Wpis z mikrobloga

szukam jakiegoś samochodu który będzie wytrzymały(robie ok 100km dziennie) i w miarę tani w utrzymaniu. typ nadwozia nie gra roli.
(tico, Matiz, Seicento, golf odpada)
Miałem vectre B ale ch*J ja strzelił i poszła na zyletky.
budżet powiedzmy do ok 4-5k
mógłby ktoś coś polecić?
ma ktoś doświadczenia z tanimi zlomami?
  • 10
@Skalus: kumpel miał takiego. Jeździł nim ojciec potem jego starszy brat i na końcu on. Auto naprawdę dużo znioslo (pilowanie do 7k rpm to normalka przy jego bracie i nim xD) tak naprawdę nic się przy nim wielkiego nie psulo, miał rocznik chyba 99. Kiedyś na zlocie też gadalismy o tym aucie i okazało się ze parę osób w rodzinie też miało te swifty i opinie były takie same :)
@Skalus: Sprawdź Octavię 1 przed fl, buda cynkowana- nie koroduje, silniki VW, auto bezawaryjne, stosunkowo tanie w eksploatacji. Za 4-5k znajdziesz jakieś 1.6 w gazie ewentualnie jakiś 1.9 turboklekot