Wpis z mikrobloga

#korpodryw
Od kilku dni w pracy mamy taką nową dystrybutorkę (rozwozi komponenty do produkcji po liniach ) - cicha,nierzucająca się w oczy a jednak interesująca.
Podszedłemdo niej i zapytałem sie czy idzie zapalić.
Jak już poszliśmy i zaczęliśmy rozmawiać to okazało sie że jest magistrem polonistyki po UM i do tego jest artystką -maluje obrazy
Dała mi swoją wizytówkę z galerią jej prac,cieszą oko :)
Z jednej fajki zrobiły sie dwie i tak spędziliśmy czas rozmawiając sobie.
Z moim stereotypowym podejściem, miłym zaskoczeniem jest poznać interesującą osobę z którą można porozmawiać, wśród szarego,wiecznie niezadowolonego tłumu produkcyjnego :)
Jutro chyba też idziemy zapalić.
  • 3
@vviktor_88: bardziej chodziło mi o kontrast w pracy :
Wez sobie taką artystkę
Weź sobie takie stereotypowe dziewczę z produkcji - #!$%@?ć w tygodniu,urżnąć się w sobotę,odpocząć w niedziele i czynność powtórzyć do wyczyszczenia portfela,następnie czekać do wypłaty i dalej to samo :P