Wpis z mikrobloga

Cześć!
Mam pytanie do kogoś ogarniającego temat lepiej ode mnie w kwestii motoryzacyjnej. Mianowicie - w lutym tego roku zakupiłem Seata Ibizę z 2005 roku, 1.4 benzyna 75KM. Wszystko było picuś glancuś, lecz ostatnio zapaliła się lampka check engine. Komputer wykazał zły odczyt na sondzie lambda. Po dojściu do problemu okazało się, że poprzedni właściciel nieźle przy niej kombinował i zrobił jej obejście. Pytanie po co? Zastanawiam się czy był aż taką cebulą, że wolał ją obejść niż wymienić czy problem może tkwić jeszcze głębiej, w czymś o czym mogę nie mieć zielonego pojęcia. Boję się, że jak się to ruszy i dopradzi do stanu faktycznego to pójdzie cała lawina rzeczy do roboty. Dodam, że auto pracuje normalnie, trzyma stałe obroty, spalanie również jest w normie. Czeka mnie w Sylwestra prawie 1K km do zrobienia, a nie chciałbym zostać bez auta. :( Ma ktoś jakąś teorię jaki może być powód obejścia tej sondy?
Z góry dziękuję. :)

#motoryzacja #samochody #naprawa
  • 6
@rad99 @kubbach Dzięki panowie. Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Gdyby się okazało, że poprzedni właściciel #!$%@?ł katalizator to silnikowi coś grozi z tego tytułu? Czy mogę jeszcze dajmy na to miesiąc z tym pojeździć? Poza tym spaliny są w normie, sprawdzane wczoraj było. Już nie wiem co o tym myśleć, ręce mi opadają.