Wpis z mikrobloga

@itaktojest: Pisałem to wczoraj, ale pozwolę sobie skopiować:
Ja kiedyś znalazłem telefon. Był zablokowany, więc w domu doładowałem go i czekałem aż ktoś zadzwoni. Ku mojemu zaskoczeniu, po paru godzinach zobaczyłem, że telefon został odłączony od sieci (czyli ktoś zablokował kartę SIM bez próby kontaktu). Zamieściłem więc ogłoszenia na wszystkich możliwych stronach z rzeczami znalezionymi, na fb itd. Po kilku dniach bez odpowiedzi (właściwie to miałem dużo prób wyłudzenia tego
  • Odpowiedz