Wpis z mikrobloga

@qlimax3: Tak uwielbiam ten klub, pamiętam do dzisiaj jak rozwalałem przedmioty, które miałem pod ręką, gdy Wisła wygrywała z Lechią (mecz bodajże z wynikiem 4:2 Zieńczuk i Łobodziński), a teraz taka tragedia. Jak mi tego strasznie brakuje. Pamiętam jak kiedyś na meczu po pysku piłką od Baszczyńskiego dostałem. Teraz taka padaka. Niechże się ten zarząd ogarnie...