Wpis z mikrobloga

@wspodnicynamtb: chwilę poczekałem, a potem powoli toczyłem się w stronę Niepołomic. Potem stwierdziłem, że za późno wyjechałem z domu i pewnie jesteście grubo z przodu (szosy vs mtb) więc zadokowałem na herbacie i słodyczach w Niepołomicach.
  • Odpowiedz