Wpis z mikrobloga

Mirki kochane, znawcy zakupów na #aliexpress i tym podobne, wytłumaczcie mi jedno. Jak to jest, że taki Chińczyk sprzedaje powiedzmy obudowę za 1$ i wysyła do takiej Polszy gratisowo. Jak to jest, że mu się to opłaca, bo naprawdę nie mogę pojąć tego, że wysyłka może kosztować tak mało. Wiecie jak to jest? :)
  • 11
  • Odpowiedz
@notoriety: Oprócz tych dotacji dodatkowo ktoś pisał o tym, że krajowe poczty mają podpisane ze sobą umowę międzynarodową, że zajmują się same paczkami u siebie, więc jak wyleci poza Chiny to kolejna poczta się tym zajmuje w ramach umowy.
I często te magazyny są gdzieś niedaleko portów/większych lotnisk i chińska poczta musiałaby tylko to dowieźć do samolotu na przykład. A potem przejmuje to inna poczta.
Tak się nasłuchałem i wydawało
  • Odpowiedz