Wpis z mikrobloga

Trochę #medycyna, trochę ##!$%@?, #rozowepaski, #pdk

Poradnia ginekologiczna, pacjentka od 3 lat nie może zajść w ciążę. "Panie doktorze, jestem załamana, chyba zaraz pójdę po antydepresanty do psychiatry". Przebadana od góry do dołu, najwymyślniejsze badania, mąż miał 4 (!) razy badaną jakość nasienia.

Scena 1:
W USG widać, że pęcherzyk jajnikowy dziś lub jutro pęknie. Lekarz poucza: należy współżyć dziś, jutro i pojutrze by zmaksymalizować szanse na dzidziusa.
Reakcja pacjentki: o Boże... naprawdę aż tyle...? czy to konieczne...?

Scena 2:
- jak długie ma pani cykle?
- 28 dni
- i w których dniach pani współżyje?
- tuż po miesiączce
- czyli kiedy?
- 6 dnia

Kurtyna.
  • 5